„Nowy Dekameron”, inspirowany „Dekameronem” Giovanniego Boccaccia, to najnowsza propozycja legnickiego teatru. Nowa rzeczywistość zmusiła artystów do emigracji. Emigracji do internetu. Premiera spektaklu zaplanowana jest w dwóch odsłonach. Pierwszą część będzie można zobaczyć już w sobotę o godz.20.00. Druga rozpocznie się w niedzielę o tej samej porze. Pisze Anna Gwóźdź.


 -To projekt absolutnie pionierski. „Nowy Dekameron” narodził się z prostej refleksji, aby nie marudzić, aby zająć się w tym trudnym okresie czymś twórczym. Nie sięgać tylko do archiwum i się tym delektować. Powstał po to, by pokazać aktywność twórczą niezwykłego zespołu - mówi Jacek Głomb, dyrektor legnickiego teatru.

Spektakl złożony jest z 22 części, które od początku do końca powstały w domach aktorów. Są w dużym stopniu samodzielną realizacją autorską artystów-dodaje Jacek Głomb.

Dlaczego legniccy artyści wybrali akurat Boccaccio i jego „Dekamerona”? Jak wyjaśnia Jacek Głomb, jest to opowieść o młodych ludziach, którzy uciekają na wieś z Florencji, gdzie wybucha zaraza. Snują tam opowieści, budując alternatywną rzeczywistość.

Dyrektor legnickiej sceny nie chce zdradzać więcej szczegółów. Chce aby „Nowy Dekameron” był niespodzianką dla widzów. Co więcej, sami aktorzy do końca nie wiedzą w jaki sposób będzie zmontowany ostatecznie spektakl. Nie widzieli realizacji swoich kolegów.

- Mieliśmy małe przecieki, ale nikt z nas nie widział spektaklu w całości – mówi Ewa Galusińska, aktorka legnickiego teatru. - Wszyscy czekamy w napięciu na weekend.

Premiera „Nowego Dekamerona” w dwóch odsłonach już 9 i 10 maja. Początek o godz.20.00.

Spektakl będzie można zobaczyć na kanale You Tube oraz na facebook’owym profilu legnickiego teatru.

(Anna Gwóźdź, "Tego jeszcze w Polsce nie było. Legnicki teatr przeniósł się do sieci", https://kulturalia.lca.pl, 6.05.2020)