Jacek Głomb przeniesie na ekran swój spektakl „Operacja Dunaj”. Zdjęcia rozpoczną się 1 sierpnia. W tej koprodukcji polsko-czeskiej za ponad 2 mln euro wystąpi legenda europejskiego kina Jirzi Menzel, autor oskarowego filmu „Pociągi pod specjalnym nadzorem” – pisze Zygmunt Mułek.

1 sierpnia, niemal dokładnie w 40. rocznicę haniebnej inwazji wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację, rozpoczną się zdjęcia do polsko-czeskiego filmu "Operacja Dunaj", poświęconego tym wydarzeniom. Ważna dla tej produkcji jest obecność Jirziego Menzla, który oprócz tego, że zgodził się zagrać jedną z ról, będzie także sprawował opiekę artystyczną nad debiutującym w roli reżysera filmowego Jackiem Głombem - pisze Mirosław Spychalski.

Czterdzieści lat po inwazji wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację w pewnej czeskiej wsi pojawił się „zagubiony” polski czołg. Historyk i reżyser teatralny Jacek Głomb będzie w tym miejscu kręcić film Operacja Dunaj o inwazji z lata 1968 r. "Chcę nakręcić film, jaki w Polsce nazywany jest komediodramatem a w Czechach tragikomedią. Interesuje mnie historia z perspektywy człowieka, a nie ideologii. Jest to film o porozumieniu" - mówi Głomb, który do filmu zaangażuje przede wszystkim czeskich aktorów. Rozmawiał Wojciech Èepelák

Komiczno-liryczna opowieść o perypetiach załogi polskiego czołgu, który zaginął w Czechosłowacji podczas interwencji zbrojnej w tym kraju wojsk Układu Warszawskiego w sierpniu 1968 roku, stanie się motywem polsko-czeskiego filmu fabularnego, który wyreżyseruje dyrektor teatru w Legnicy Jacek Głomb. O projekcie pisze Miroslava Spáèilová, recenzentka filmowa jednej z największych czeskich gazet codziennych.

Polsko-czeska komedia, opowiadająca historię czołgu zaginionego podczas inwazji wojsk Układu Warszawskiego w 1968 r., powstanie m.in. na Dolnym Śląsku. Premiera "Operacji "Dunaj"" zaplanowana jest na sierpień 2009 r. – odnotowują filmowe strony Wirtualnej Polski.

„Operacja Dunaj” Jacka Głomba będzie pierwszym polskim filmem o wydarzeniach 1968 roku. Chcę zrobić film, do którego będzie się wracać jak do „C. K. Dezerterów” czy „Jak rozpętałem II wojnę światową” – mówi Głomb, dyrektor legnickiego Teatru im. Heleny Modrzejewskiej. Pisze Jarosław Kałucki.

Dyrektor Teatru im. Modrzejewskiej przenosi na ekran swój słynny spektakl „Operacja Dunaj”. – Polski czołg uderza w ścianę czeskiej gospody. Tak rozpoczyna się film – zdradza pierwszą scenę Jacek Głomb, reżyser. – Tam właśnie spotykają się bohaterowie. O filmowym debiucie szefa legnickiego teatru pisze Zygmunt Mułek.

W sierpniu padnie pierwszy klaps na planie "Operacji DUNAJ”, filmowego debiutu Jacka Głomba, dyrektora Teatru im. Modrzejewskiej. Opiekunem artystycznym produkcji jest słynny czeski reżyser Jiøí Menzel. O polsko-czeskim projekcie filmowym pisze Katarzyna Kamińska.

Polsko-czeska komedia, opowiadająca historię czołgu zaginionego podczas inwazji wojsk Układu Warszawskiego w 1968 r., powstanie m.in. na Dolnym Śląsku. Premiera "Operacji "Dunaj" zaplanowana jest na sierpień 2009 r. W filmie wystąpią m.in.: Zbigniew Zamachowski, Tomasz Kot, Maciej Stuhr, a także aktorzy czescy Eva Holubova i Jaroslav Dusek i aktorzy Teatru Modrzejewskiej w Legnicy.

To już pewne. Czeski reżyser i laureat Oscara Jirí Menzel zagra jedną z głównych ról w debiucie kinowym Jacka Głomba, który zostanie nakręcony podczas wakacji. "Operacja Dunaj" to filmowa adaptacja sztuki o pewnym epizodzie z inwazji wojsk układu warszawskiego na Czechosłowację, kiedy zaginął jeden z polskich czołgów – zapowiada Magdalena Talik.