Zapowiadane na najbliższy piątek pokazy „Chopców z Roosevelta” z Teatru Nowego z Zabrza nie są jedynymi propozycjami legnickiego teatru na najbliższy weekend. W sobotę i niedzielę na deskach Sceny Gadzickiego zaprezentowane zostaną dwa przedstawienia z krakowskiej i wrocławskiej filii Akademii Sztuk Teatralnych. Po sobotnim spektaklu odbędzie się również dyskusja panelowa.
„Ojcowie” w reżyserii Błażeja Biegasiewicza to opowieść o paradygmacie ojca. Aktorzy, snując rozważania o swoim potencjalnym tacierzyństwie, wracają pamięcią do okresu dzieciństwa, pochylając się nad kwestią męskich wzorców zachowań.
W spektaklu ojcostwu przyjrzano się z perspektywy młodych mężczyzn, którzy nie mają jeszcze dzieci, choć są w wieku, w którym ta wizja jest coraz bliższa urzeczywistnieniu. Ten status „nieistniejących, ale możliwych” ojców powoduje przyjemne wrażenie, że jest jeszcze czas, żeby przygotować się do tacierzyństwa. „Kiedy tak naprawdę zaczyna się ojcostwo?”, „Co powinienem wiedzieć?” „Jakim ojcem chciałbym być? Na ile surowym, a na ile wrażliwym?”.
Przedstawienie przyniosło reżyserowi Nagrodę Główną Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego na 11. Forum Młodej Reżyserii oraz wyróżnienie w postaci zaproszenia na staż w TR Warszawa i od tamtej pory było prezentowane na festiwalach teatralnych w całej Polsce m.in. podczas 48. Tyskich Spotkań Teatralnych.
Spektakl trwa 90 minut, a występują w nim: Mateusz Grodecki, Maciej Karczewski, Filip Lipiecki oraz Marcin Piotrowiak.
Po przedstawieniu (o godzinie 20.30) w Art Cafe Modjeska odbędzie się dyskusja panelowa pn. „Etat w teatrze – marzenie czy zmora?”, w której udział wezmą reżyserki i reżyserzy młodego pokolenia: Błażej Biegasiewicz („Ojcowie”), Weronika Maria Kuśmider („Puste miasto”) i Maksymilian Nowak, który przygotowuje się do realizacji w Teatrze Modrzejewskiej „Kartoteki” Tadeusza Różewicza. Spotkanie poprowadzi Łukasz Drewniak.
Z kolei w niedzielę o godzinie 18.00 na Scenie Gadzickiego propozycja z wrocławskiej filii AST. „Moje serce mój lód” to rzecz oparta na tekście Pawła Wolaka w reżyserii legnickiego duetu PiK, czyli Katarzyny Dworak-Wolak i Pawła Wolaka.
Gdy nasza córka, obecnie osiemnastolatka, miała pięć lat, poczułem taką… ojcowską adrenalinę. Wróciły moje własne wspomnienia z dzieciństwa, kiedy w buncie przeciwko dorosłym i całemu wielkiemu światu obiecywałem sobie, że ja będę inny. Czułem jako dziecko, że nikt mnie nie rozumie, że to wszystko powinno być inaczej skonstruowane. Chyba każdy to czuje, prawda? A potem przychodzą nowe problemy, z biegiem lat trzeba ze szkołą, ze znajomymi, z pracą iść na kolejne ustępstwa, życie nas uodparnia na naszą pierwotną wrażliwość i stajemy się kimś innym, niż to sobie obiecaliśmy. Patrząc na naszego brzdąca, poczułem te emocje jeszcze raz, i zacząłem pisać. I z roku na rok coś dopisywałem… przez dziesięć lat. Moja bohaterka Kisa jest zawieszona w świecie marzeń, półsnu, stwarza w głowie pustynię, na którą ucieka gdy świat realny staje się zbyt trudny aby w nim zostać. Czy powróci z tej pustyni aby normalnie żyć? Pytanie główne brzmi: ZACZĄĆ NORMALNIE ŻYĆ TO PORAŻKA, CZY ZWYCIĘSTWO? – pyta Paweł Wolak.
Spektakl jest stosunkowo świeżą realizacją wrocławskiej AST. Premiera odbyła się 20 listopada br. Na scenie wystąpią: Nina Biel, Damian Kujawski, Laura Pajor, Aleksandra Sierpień, Piotr Sobera, Maria Stępień, Kinga Stolc, Tomasz Wóltański i Oliwia Zalewa.
Bilety na oba przedstawienia dostępne są w kasie Teatru oraz online. Warto dodać, że wspomniane tytuły odwiedzą Legnicę w związku z realizacją programu „Modrzejewska – Dom Otwarty” dofinansowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Konrad Pruszyński