W nocy z 27 na 28 stycznia, w rocznicę urodzin Lecha Raczaka, legniccy twórcy: Jacek Głomb, Małgorzata Bulanda oraz Paweł Wolak, byli gośćmi audycji „Trójka pod Księżycem” w Polskim Radiu. Artyści opowiadali nie tylko o wydanej 17 stycznia książce „Życie niedokończone...”, ale również wspominali legnicki okres twórczości Lecha Raczaka.

- Był współtwórcą a potem liderem Teatru Ósmego Dnia, a więc był ojcem polskiej alternatywy teatralnej – w ten sposób na pytanie o to kim był Lech Raczak, odpowiedział dyrektor Teatru Modrzejewskiej Jacek Głomb. – Wybitny polski reżyser. Ktoś, kto był dla Legnicy bardzo ważnym człowiekiem i stąd to nasze dzisiejsze spotkanie, jak się domyślam.

„Życie niedokończone. Z Lechem Raczakiem rozmawia Jacek Głomb” to wywiad-rzeka obejmujący okres życia reżysera od narodzin w 1946 roku do wybuchu stanu wojennego w Polsce, czyli roku 1982. Dalszej części rozmowy nie udało się przeprowadzić ze względu na nagłą śmierć Raczaka w styczniu 2020 roku.

„Mam tę książkę od wczoraj i bardzo ją pokochałam” – powiedziała prowadząca audycję Barbara Marcinik, podkreślająca, że zazwyczaj w formie wywiadu-rzeki spotykają się przedstawiciele dwóch profesji – dziennikarskiej i na przykład artystycznej. „W tym przypadku mamy do czynienia z rozmową dwójki artystów, starych wyjadaczy teatru”.

W audycji przypomniano również fragment wywiadu z Lechem Raczakiem, w którym reżyser mówił, między innymi, dlaczego lubi pracować w Legnicy. „W tym teatrze znalazłem przyjaciół i ludzi, do których mogę mieć zaufanie w pracy i poza nią. Do Legnicy ciągnęło mnie to, że był to teatr nieograniczający się wyłącznie do własnego budynku, wychodzący w inne przestrzenie - zmieniając  w ten sposób związek teatru z publicznością.

Paweł Wolak, aktor legnickiego teatru : Leszek miał niesamowitą umiejętność, cechującą bardzo dobrych artystów, polegającą na tym, żeby dostrzegać to co się dzieje dokoła i z rzeczy zwyczajnych czynić nadzwyczajne.

Małgorzata Bulanda, scenografka legnickiego teatru : Z Lechem mieliśmy specyficzny kontakt, ponieważ lubiliśmy się bawić podobnymi „zabawkami” – mówię tu o odczuwaniu przestrzeni, o wyobrażaniu tego, co zrobimy, tej energii, planowaniu i opowiadaniu. Chodziło o poszukiwanie w tych przestrzeniach naszych opowieści. On lubił to samo co my.

Całej audycji wysłuchać można – TUTAJ.

Książka dostępna jest w sprzedaży internetowej na stronie wydawnictwa oraz w kasie Teatru Modrzejewskiej.

Konrad Pruszyński