238 darczyńców z portalu zrzutka.pl oraz widzowie, którzy włączyli się w akcję „Podaruj fotel Teatrowi!” współfinansowali pierwszą premierę legnickiego teatru w bieżącym sezonie  artystycznym. Inauguracyjne „Dzieje grzechu. Opowiedziane na nowo” były nie tylko świętem sztuki, ale również momentem radości całego środowiska skupionego wokół Modrzejewskiej.

Przedstawienie legnickiego teatru jest formą nowego, współczesnego spojrzenia na powieść Stefana Żeromskiego, która swego czasu wywołała w literackim światku nie mały skandal. Starczy przytoczyć słowa noblisty Władysława Reymonta, który pisał: „Wszystko w tej książce jest zdechłe przed urodzeniem i śmierci – a usiłuje udawać życie. […] Nie rozumiem powodu napisania takiej książki. […] Żeromski jest wielkim talentem, powiem paradoks, a małym artystą!”.

W realizacji Modrzejewskiej próby zaadaptowania „Dziejów grzechu” na teatralne deski podjął się znany ze scenariusza do „J_d_ _ _ _ e. Zapominanie” Artur Pałyga. Dramaturg jeszcze przed premierą zwracał uwagę, że temat powieści jest wciąż aktualny, ale wykorzystany w niej język jest już przestarzały. Stąd pomysł na opowiedzenie „Dziejów grzechu” na nowo i umieszczenie akcji spektaklu w oddziale karnym dla kobiet zabójczyń. Wszystko, co będzie się działo w naszym zakładzie karnym, nie bez powodu jest to takie, a nie inne miejsce, odtwarza krok po roku fabułę „Dziejów grzechu” – zapowiadał Artur Pałyga.

I rzeczywiście – realizatorzy przedstawienia stworzyli ciekawe ramy sztuki, w której osią fabularną staje się walentynowy bal osadzonych, uświetniony przez muzyczne popisy zespołu w skład którego wchodzą: Alvaro, Rodrigo, Sanczez oraz Pedro. Latynoamerykańskie inspiracje dostrzegalne są również w koncepcji kostiumografki Patrycji Fitzet – przede wszystkim w charakterystycznych stylizacjach muzycznego kwartetu czy jaskrawopomarańczowych sukniach osadzonych (Orange Is The New Black?).

Odniesienie poszczególnych elementów fabuły „Dziejów grzechu” do współczesnych realiów ma oczywiście konkretny cel. Twórcy, na czele z debiutującą w Legnicy reżyserką Darią Kopiec, starają się zwrócić uwagę widza na pojęcie tytułowego grzechu. Czym grzech był kiedyś, a czym jest obecnie? Kogo obarczamy winą, a kogo z większą pobłażliwością jesteśmy w stanie uniewinnić? Jak dalece relatywna może być wina i kara? „Coś w tobie wybiera, kim chcesz być” – mówi jedna z postaci tego dramatu. W końcu, poprzez swoiste zmultiplikowanie postaci Ewy (Magda Drab – Ewa; Magda Skiba – Eve; Zuza Motorniuk – Awa; Anna Sienicka – Ewka) twórcy zadają pytanie o figurę kobiety we współczesnym świecie.

- Żeromski pokazuje też tę ciemną, nieuzdrowioną, niedojrzałą stronę kobiecości i to jest bardzo ciekawe przyglądać się kobiecości z różnych stron – tłumaczyła Daria Kopiec.

Styczniowe pokazy nowego spektaklu Modrzejewskiej zostały już wyprzedane. Kolejne zapowiadane są na marzec.

Konrad Pruszyński