LEGNICA. Chcieli zabrać głos na początku sesji, rada jednak zdecydowała, że pracownicy i zwolennicy Teatru Modrzejewskiej w Legnicy musieli czekać do końca obrad, by powiedzieć o swojej petycji złożonej w sierpniu do prezydenta Legnicy. Petycja była reakcją na decyzję o tym, że miasto wypowiedziało umowę współfinansowania legnickiej sceny. Pisze Jagoda Balicka.

Już w tę sobotę (1.10) o godz. 18.00 rozpocznie się trzecia edycja koncertu charytatywnego „Gramy na 4 łapy”. Zebrane podczas imprezy środki zostaną przeznaczone na zakup karmy, leków oraz zapewnienie opieki weterynaryjnej czworonożnym podopiecznym „Psiakota”.  Wstęp na koncert za „cegiełkę” - od minimum 20 złotych.

WARTO 2022. Sztuki wizualne, muzyka, teatr, film, literatura - w tych kategoriach ponownie przyznaliśmy nagrody kulturalne WARTO. Kto w tym roku przekonał do siebie kapituły? Poniżej prezentujemy sylwetki tych, którzy 27 września odebrali nagrody na gali w Concordia Design. Materiał Rafała Zielińskiego.

CO JEST GRANE? Co dalej z miejskim dofinansowaniem legnickiego teatru po wypowiedzeniu przez prezydenta miasta umowy o współprowadzeniu tej instytucji z dniem 1 stycznia 2023 roku? Na swoim facebookowy koncie pisze Grzegorz Żurawiński.

„Niechętni wobec siebie rezydenci Starego i Nowego Ratusza mają swoje figury i grają nimi od lat wykorzystując rozmaite taktyczne rozwiązania. Teatr mobilizuje opinię za pomocą mediów, Ratusz ma władzę i większość w Radzie” pisze Adam Kowalczyk dla Gazety Piastowskiej.

W bezpośredniej konfrontacji z obrońcami Teatru Modrzejewskiej prezydent Tadeusz Krzakowski i jego obóz polityczny wypadł słabo. Smutno. Artykuł Piotra Kanikowskiego.

Protest pracowników, aktorów i widzów Teatru Heleny Modrzejewskiej w Legnicy przed posiedzeniem rady miasta. To reakcja na zapowiedź lokalnych władz o wycofaniu finansowania dla legnickiej sceny. Chodzi o 1,5 mln zł rocznie. Dla teatru taka strata oznacza poważne problemy. Relacjonuje Andrzej Lampart.

Podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta w Legnicy prezydent Tadeusz Krzakowski lakonicznymi deklaracjami próbował gasić pożar w Teatrze Modrzejewskiej. Ale zanim się do tego zabrał, jego radni dolali niemało benzyny do ognia. Z niezrozumiałych powodów przez trzy i pół godziny przetrzymali obrońców teatru w poczekalni do mównicy. Tekst Piotra Kanikowskiego.

Dzisiejszą XLVII Sesję Rady Miejskiej zdominował temat Teatru im Modrzejewskiej. Prezydent Tadeusz Krzakowski wycofał się ostatnio z współfinansowania tej instytucji. Na Sesję przybyli przedstawiciele stowarzyszenia Teatr Koniecznie Potrzebny z apelem o nie pozostawianie Teatru "na Pastwę losu". Materiał Anny Ickiewicz.

Prezydent Tadeusz Krzakowski ujawnił, że w projekcie budżetu Legnicy na 2023 r. uwzględnia możliwość dotacji dla Teatru Modrzejewskiej - nie wyższej niż 1,5 mln zł. Czeka, by marszałek Dolnego Śląska zaprosił go do rozmów na ten temat. Deklarację złożył na sesji rady miasta z udziałem pracowników i obrońców teatru. Prezydenccy radni złośliwie kazali gościom aż cztery godziny czekać na ten moment. Pisze Piotr Kanikowski.

Podkategorie