Po festiwalowych prezentacjach w Karlowych Warach, Zwierzyńcu i Kazimierzu Dolnym polsko-czeską komedię filmową Jacka Głomba czekają kolejne, tym razem konkursowe.  Już w poniedziałek 7 września film pokazany zostanie w konkursie o First Works Award dla najlepszego debiutanta 25. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego „Festroia” w portugalskim Setúbalu (4-13 września). I na tym nie koniec...

Festiwal "Festroia", w którym uczestniczył będzie także reżyser „Operacji Dunaj” Jacek Głomb, jest najstarszą i najbardziej prestiżową imprezą filmową w Portugalii. To specyficzny festiwal, który za cel postawił sobie promocję małych i średnich kinematografii. Do konkursu kwalifikowane są wyłącznie filmy z krajów, które produkują mniej niż 30 filmów fabularnych rocznie.

Dla polskiego kina szczególna była ubiegłoroczna 24. edycja tej imprezy, podczas której odbyła się bardzo szeroka prezentacja dorobku polskiej kinematografii. Były także nagrody dla polskich twórców, w tym First Works Award, którą otrzymał reżyser Łukasz Palkowski za „Rezerwat”.

Tegoroczna jubileuszowa edycja festiwalu połączona będzie z szeroką prezentacją dorobku kina czeskiego. Z tego m.in. powodu wśród gości imprezy będą odtwórcy ról w "Operacji Dunaj" Jiøí Menzel i Jan Budaø.

Tydzień później „Operacja Dunaj” stanie do głównego konkursu o Złote Lwy 34. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni (14-19 września), w którym jej konkurentami będą 23 najnowsze filmy rodzimej produkcji.

Kolejne zaproszenie nadeszło od selekcjonerów wielce prestiżowego 58. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Mannheim-Heidelberg 2009 (5-15 listopada). Film Jacka Głomba zakwalifikowano do prezentacji w kategorii Discovery (o 15 nominacji ubiegało się 700 filmów).

Specjalnością tego niemieckiego festiwalu, na którym prezentuje się niemal wyłącznie filmy premierowe (choć nie tylko fabularne i nie tylko pełnometrażowe) jest poszukiwanie utalentowanych twórców i oryginalnych debiutów. Nagrody w Mannheim torowały kariery takim twórcom jak Francois Truffaut, Wim Wenders, Rainer Werner Fassbinder, Krzysztof Kieślowski, Jim Jarmusch czy Lars von Trier.

Przed rokiem filmy festiwalu Mannheim-Heidelberg oglądało blisko tysiąc profesjonalistów (twórców i krytyków z całego świata) oraz 60 tys. widzów!

Grzegorz Żurawiński