Na potencjalny wyrok w sprawie marszałek województwa kontra prezydent Legnicy dotyczący prawomocności wypowiedzenia przez gospodarza miasta umowy z 2009 roku o współprowadzeniu i współfinansowaniu legnickiego teatru przyjdzie czekać najmarniej wiele miesięcy. Pisze na swoim facebookowym koncie Grzegorz Żurawiński.

Tymczasem kończy się czwarty miesiąc roku i na konto teatru nie wpłynęła z miejskiej kasy choćby jedna złotówka. Prezydent samowolnie zablokował nawet wypłatę środków, które zapisano w uchwale budżetowej legnickiej rady miejskiej, mimo że realizacja budżetu to jego urzędniczy obowiązek. Bardzo źle się dzieje w moim mieście.

(Grzegorz Żurawiński, „Sąd sądem”, https://www.facebook.com/, 27.04.2023)