Przygotowania do drugiej edycji festiwalu „Miasto”, które odbędzie się we wrześniu (16-20) przyszłego roku były tematem spotkania organizatorów z dziennikarzami, które odbyło się w piątkowy poranek 28 listopada w teatralnej kawiarni „Ratuszowa”. – Czeka nas piekielnie trudne zadanie, by emocjonalnie i artystycznie przynajmniej dorównać niezwykle udanej pierwszej edycji festiwalu – zauważył główny organizator „Miasta”, dyrektor Teatru Modrzejewskiej, Jacek Głomb.

Mimo że do startu imprezy zostało wiele miesięcy sporo już o niej wiadomo. Będzie to festiwal o jeden dzień dłuższy i o jedną premierę większy niż jego pierwsza, ubiegłoroczna edycja. – Będzie też najpewniej nieco droższy, niż ubiegłoroczny, który kosztował 650 tys. zł. Chcielibyśmy zgromadzić ok. 800 tys. zł, by w pełni zrealizować jego program. Ale nawet jeśli nam się to nie uda, to festiwal się odbędzie. Będzie skromniejszy, ale będzie – podkreślił Jacek Głomb.

Dzięki współpracy z Instytutami Polskimi (kulturalne ambasady naszego kraju, które podlegają MSZ i zajmują się promocją polskiej kultury w świecie) w wielu krajach, udało się stworzyć atrakcyjną listę uczestników przyszłorocznego festiwalu. Będą to: katalońska Companyia Circol Malda z Barcelony, francuska Le Petit Theatre Dakota z Herisson, węgierskie Artus Studio z Budapesztu, czeska Farma v jaskini z Pragi, łotewski Teatris TT z Rygi i turecki Hayal Sahnesi z Ankary. Do tych sześciu teatrów europejskich dołączą gdański/łódzki Teatr Dada von Bzdülöw oraz legnicki gospodarz festiwalu Teatr Modrzejewskiej.

Podobnie jak miało to miejsce w pierwszej edycji „Miasta” teatralnym prapremierom towarzyszyć będą liczne dodatkowe zdarzenia: specjalny koncert „Nasza Muzyka” (aranżacje muzyki teatralnej z legnickich spektakli, które przygotuje i wykona z towarzyszeniem miejscowych muzyków Łukasz Matuszyk), cowieczorne koncerty jazzowe w klubie festiwalowym, wystawy (m.in. „recyklingowa” akcja plastyczna z uczniami legnickich szkół realizowana przez kalifornijską grupę Arden 2 z Los Angeles), promocje wydawnictw (album o przestrzeniach wykorzystywanych w realizacjach legnickiego teatru przygotuje Krzysztof Kopka, zaś katalog kostiumów wspólnie Małgorzata Bulanda i Bartek Sowa).

Głównym terenem działań artystycznych „Miasta” z numerem dwa będzie dzielnica Fabryczna w północnej części Legnicy, która swój rozkwit przeżywała w XIX i XX wieku. To w niej zlokalizowane były najsłynniejsze fabryki tamtych czasów: fortepianów Seilera, tekstyliów Ruffera, a także przemysłowe zakłady metalowe i drzewne Hübnera i Gubisha, Teicherta, Böhma i wiele innych. Także w powojennej, już polskiej Legnicy było to centrum lokalnego przemysłu metalowego, spożywczego, instrumentów muzycznych, włókienniczego.

W tej właśnie dzielnicy przy ul. Jagiellońskiej mieści się hala poprzemysłowa, którą w połowie lat 90. ubiegłego roku „odkrył” dla sztuki legnicki teatr („Zły”, „Portowa Opowieść” i inne przedstawienia). To w niej efektownie kończył się pierwszy festiwal „Miasto”. - Będę namawiał marszałka województwa, by kupił tę halę dla teatru. Ale nie tylko dla sztuki dramatycznej, ale także na prezentacje plastyczne (legnicka Galeria Sztuki nie ma ani jednego miejsca dla prezentacji sztuki współczesnej) i miejsce organizacji koncertów. Ostatecznie to nasze działania artystyczne w tym miejscu sprawiły, że kupił ją i wyremontował przed laty jeden z legnickich przedsiębiorców – snuje plany i objaśnia motywy Jacek Głomb.

Podobnie jak miało to miejsce ponad rok temu teatr zwrócił się do właścicieli legnickich nieruchomości (głównie poprzemysłowych) oraz wszystkich mieszkańców z prośbą o wskazywanie obiektów, które nie były dotychczas wykorzystywane jako teatralne sceny. Chodzi o to, by zespoły, które przyjadą do Legnicy na festiwal, miały możliwość wyboru odpowiadających im artystycznie przestrzeni.

Pierwsza edycja festiwalu była szeroko odnotowanym przez media spektakularnym sukcesem. „Miasto” zyskało nie tylko świetne recenzje, ale także nagrody. Prezydent Legnicy uznał festiwal za najważniejsze i najciekawsze wydarzenie kulturalne 2007 roku w mieście i uhonorował Teatr Modrzejewskiej Złotym Florenem Legnickim (taki sam, za aktywność, ale także za festiwal, wręczono drugiemu z jego organizatorów Stowarzyszeniu Przyjaciół Teatru Modrzejewskiej), zaś marszałek województwa uznał „Miasto” za najciekawsze wydarzenie teatralne 2007 roku na Dolnym Śląsku.

Fakty te doskonale dokumentuje wydany właśnie pofestiwalowy raport „To były piękne dni”, który wręczono dziennikarzom. Prezentacji wydawnictwa dokonał, w imieniu jego współwydawcy Stowarzyszenia Przyjaciół Teatru Modrzejewskiej, prezes stowarzyszenia Jan Hila. Powstał bogato ilustrowany zdjęciami folder zawierający pofestiwalową dokumentację artystyczną (kto, co, kiedy, jak), w tym liczne recenzje i omówienia, które opublikowały polskie media.
 
Grzegorz Żurawiński