„Kontrkultura wiary” tak tekst o wątku wiary i nawrócenia w teatralnym „Osobistym Jezusie” Przemysława Wojcieszka zatytułował autor współpracujący stale z Tygodnikiem Powszechnym. - Chrześcijaństwo jako struktura społeczna wciąż nie jest w Polsce na marginesie życia publicznego, ale coraz częściej na ten margines spychane jest otwarte, autentyczne życie wiarą. Wiara w osobistego Jezusa wymaga heroizmu – zdaje się mówić reżyser i dramatopisarz – zauważa ks. Andrzej Draguła, autor jednej z najciekawszych i bardzo wnikliwych analiz legnickiego przedstawienia.

Tak eleganckiej publiczności na teatralnej premierze nie było w Legnicy chyba nigdy wcześniej. Dawno też nie grano na scenie Teatru Modrzejewskiej przedstawienia klasycznie kostiumowego. Molierowskiego „Mizantropa” oglądało 250 uczestników teatralnego balu sylwestrowego. Teatr wypełnił się do ostatniego miejsca. W najbliższą sobotę (6 stycznia) przyjdzie czas na premierę-bis.

Legnicki „Mizantrop”, choć kostiumowy, ma być - wg reżyserki Anny Wieczur-Bluszcz - rzeczą o technologii władzy w IV RP. Obserwować będziemy człowieka, który nie chce uczestniczyć w targowisku kłamliwych pochlebstw. Odruch buntu sprawi, że pozostanie osamotniony. Premiera spektaklu będzie wstępem do balu sylwestrowego w teatrze, premiera-bis odbędzie się w pierwszą sobotę 2007 roku.

Ostatni tegoroczny numer Tygodnika Powszechnego (datowany na 31 grudnia) zamieszcza bardzo obszerne studium na temat spektaklu „Osobisty Jezus” w autorskiej reżyserii Przemysława Wojcieszka. Autor ks. Andrzej Draguła jest kapłanem diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, doktorem teologii i duszpasterzem młodzieży, także jednym z organizatorów „Przystanku Jezus”. Swoją analizę poświęca wątkowi wiary i nawrócenia w legnickim przedstawieniu.

Styczniową propozycją na scenie Teatru Modrzejewskiej w Legnicy skierowaną do najmłodszej widowni będzie „Czarodziejskie krzesiwo”, którą sześciokrotnie wystawi zespół Centrum Kultury Teatr w Grudziądzu. Przedstawienie zrealizowano na motywach jednej z najbardziej znanych baśni Hansa (Jana) Christiana Andersena. O jej scenicznej popularności zaświadcza kilkadziesiąt realizacji w powojennej historii polskiej sceny.

O żadnym spektaklu legnickiego Teatru Modrzejewskiej nie pisano więcej, zwłaszcza… przed premierą (2002). Najwięcej było jednak spekulacji, czy ówczesny premier Leszek Miller pojawi się na premierze, czy zrobi unik. Nie przyjechał, a jeden ze spektakli zagrano mu na pożegnanie z urzędem. Po długiej przerwie „Obywatel M. – historyja” wraca na afisz. W styczniu legnicki teatr zagra to przedstawienie czterokrotnie.

Tuż przed świętami z niemieckiego Hamburga nadeszła smutna wiadomość dla Legnicy i jej mieszkańców. W wieku 78 lat zmarł w tym mieście człowiek, który większość swojego życia poświęcił Legnicy, w której urodził się w 1928 roku. Ten niezwykły człowiek swoją działalność na rzecz rodzinnego miasta kontynuował także po 1962 roku, gdy na stałe je opuścił. Był pierwszym Niemcem, któremu w 1996 roku nadano tytuł „Zasłużony dla Legnicy”.

- Obawiam się, że przyszłość prasy lokalnej jest mocno zagrożona. "Konkrety" to przecież jedna z kolejnych gazet, zamykanych w związku z ekspansją dużego koncernu wydawniczego - podkreśla dr Adam Szynol, znany wrocławski dziennikarz i medioznawca, obecnie pracownik naukowy Uniwersytetu Wrocławskiego. Dawid Kocik z portalu www.dolnoslazak.pl rozmawiał z nim w kontekście decyzji niemieckiego wydawcy o zamknięciu najstarszego legnickiego tygodnika „Konkrety".

Aż dwie premiery będzie miał molierowski „Mizantrop” wystawiany na dużej scenie Teatru Modrzejewskiej w Legnicy. Pierwsza połączona będzie z balem sylwestrowym, który rozpocznie się właśnie tym przedstawieniem w niedzielę 31 grudnia (miejsc na ten spektakl nie ma już od początku grudnia). Druga - odbędzie się niespełna tydzień później, w sobotę 6 stycznia 2007. Reżyserem legnickiego spektaklu jest Anna Wieczur-Bluszcz.

- Po dwóch latach przerwy znów zobaczymy spektakl, siedząc w nowych fotelach na widowni, a aktorzy zagrają na dużej scenie Teatru Modrzejewskiej! – zauważa reporter Panoramy Legnickiej. Mowa o „Mizantropie” wg Moliera w reżyserii Anny Wieczur-Bluszcz, którego premiera będzie wstępem do tegorocznego teatralnego balu sylwestrowego. Niestety, na ten wyjątkowy wieczór biletów zabrakło już na początku grudnia.