Na powrót do tradycyjnej formuły Boskiej Komedii musieliśmy poczekać rok. Warto było - w programie najciekawszego przeglądu teatralnego aż 30 spektakli na żywo, kolejna odsłona Małej Boskiej oraz dyskusje o świecie i kondycji teatru. W Gazecie Wyborczej Kraków pisze Marta Gruszecka i anonsuje występ legnickiego teatru ze sztuką Andrieja Kuriejczyka. Wirtualnie festiwal zaprezentuje także legnicki spektakl „Fanny i Aleksander" wg Bergmana.


Program poznaliśmy w środę w Małopolskim Ogrodzie Sztuki, bilety trafią do sprzedaży 19 listopada. Teatralnego gwaru, wrażeń wymienianych na żywo tuż po spektaklu i emocji budzących się w oczekiwaniu na werdykt jurorów w ubiegłym roku zabrakło - Boska Komedia 2020 w obliczu pandemii w całości przeniosła się do sieci. Tegoroczna edycja odbędzie się na żywo i z przytupem.

Festiwal Boska Komedia. W stronę światła

Motywem przewodnim Boskiej Komedii 2021 jest hasło „Post tenebras lux" (Po ciemności światło).

Bartosz Szydłowski, dyrektor artystyczny Boskiej Komedii: - Nasz świat, w którym byliśmy zadomowieni, uległ kompletnej degradacji. Jesteśmy osaczeni niezrozumiałą sytuacją - na granicy umierają ludzie, kobiety muszą walczyć na ulicy o swoje podstawowe prawa, rośnie przyzwolenie na przemoc, nie radzimy sobie z pandemią. Tym hasłem podkreślamy siłę teatru i wiarę w to, że poprzez przepracowywanie trudnych tematów na scenie rozświetlimy mrok. Im ciemniej w rzeczywistości, tym jaśniej na scenie teatralnej. Artyści zawsze podejmują bowiem dialog z rzeczywistością, reagują na to, co dzieje się na świecie, szukają odpowiedzi na pytanie, kim dzisiaj jesteśmy, próbują zrozumieć i okiełznać mechanizmy, które dzielą nasze społeczeństwo.

Aktorka do zadań specjalnych

Do konkursu głównego Inferno zakwalifikowano dziewięć spektakli. Pierwszym z nich są „Czerwone nosy" Jana Klaty zrealizowane na deskach Teatru Nowego im. Tadeusza Łomnickiego w Poznaniu. To bardzo aktualny obraz zarazy, tyle że sprzed lat. I, wbrew tematyce, cztery godziny śmiechu. - Jak będzie wyglądał świat po zarazie? Czy wszelkie osobiste wolności oddamy bez szemrania Kościołowi? Choć Peter Barnes akcję swej komedii osadził w czternastowiecznej Francji podczas i po epidemii dżumy, trudno znaleźć lepszy tekst na dzisiejsze czasy - mówi Szydłowski. „Czerwone nosy" obejrzymy dwa razy - 3 i 4 grudnia.

Wyjątkowym wydarzeniem festiwalowym będzie też pokaz „Sonaty jesiennej" Grzegorza Wiśniewskiego (Teatr Narodowy w Warszawie) z Danutą Stenką w roli głównej (8 grudnia). - Danuta Stenka pokazuje, że jest aktorką do zadań wyjątkowych, tworząc kreację wstrząsającą, wyróżnioną już najważniejszymi aktorskimi nagrodami sezonu, m.in. na Festiwalu Sztuki Aktorskiej w Kaliszu oraz Nagrodą Zelwerowicza przyznawaną przez redakcję miesięcznika „Teatr" - komentuje dyrektor.

Warto wspomnieć, że równie wyjątkowy spektakl z Danutą Stenką w roli głównej, monodram „Koncert życzeń" w reżyserii Yany Ross, można regularnie oglądać na scenie Teatru Łaźnia Nowa.

Tymczasem w Krakowie…

W Inferno zobaczymy trzy spektakle z krakowskiego podwórka, wszystkie znakomite: „Halkę" Anny Smolar (Narodowy Stary Teatr), „Tysiąc jeden nocy i jedną. Szeherezada 1979" Wojciecha Farugi (Teatr Słowackiego) i „Wujaszka Wanię" Małgorzaty Bogajewskiej (Teatr Ludowy). Do walki o główną nagrodę stanie też propozycja tego samego dramatu Antoniego Czechowa, tyle że w wersji komediowej - „Komedia. Wujaszek Wania" w reżyserii Jędrzeja Piaskowskiego (Teatr Zagłębia w Sosnowcu). Pozostałe spektakle z Inferno to: „Onko" Weroniki Szczawińskiej (TR Warszawa), „Tiki i inne zabawy" Dominiki Knapik (Wrocławski Teatr Pantomimy) i „Wstyd" Małgorzaty Wdowik (Nowy Teatr).

O tym, kto otrzyma Boskiego Komedianta 2021, zdecyduje jury w składzie: Oana Cristea Grigorescu (krytyczka teatralna), Marina Davidova (krytyczka teatralna, reżyserka), Katerina Evangelatos (reżyserka, dyrektor artystyczna Festiwalu Epidauros w Grecji), Rolf C. Hemke (kurator i dramaturg) oraz Haris Pašović (reżyser teatralny, dyrektor festiwalu sztuk performatywnych Mittelfest we Włoszech w latach 2017-2020).

Docenić młodych

Sekcja Paradiso, będąca dotychczas przeglądem tego, co dzieje się na młodej scenie, w tym roku będzie miała charakter konkursowy. - Wyróżnimy starania młodych i zaprosimy ich do rywalizacji - sekcja Paradiso będzie konkursem, w którym jury wyłoni najlepszego reżysera lub reżyserkę, najlepszy dyplom i najbardziej wyrazistą osobowość artystyczną. Zakwalifikowaliśmy dziesięć spektakli, każdy z nich opowiada o czymś innym. W sztukach Grzegorza Jaremki („Raj. Potop"), Wiktora Bagińskiego („Serce"), Beniamina Bukowskiego („Arianie"), Ramony Nagabczyńskiej („Silenzio!"), Jagody Szelc („Maszyna") czy Tomasza Fryzeła („Bezpieczne miejsce") to, co osobiste i bardzo intymne, zderza się z poczuciem odpowiedzialności i chęcią zabrania głosu w imieniu innych - komentuje Szydłowski.

W konkursie wezmą też udział cztery dyplomy studentów Akademii Teatralnej w Krakowie, Warszawie i Białegostoku. Spektakle zakwalifikowane do konkursu Paradiso oceni międzynarodowe jury w składzie: Geoliane Arab (międzynarodowa doradczyni programowa ONDA), Peter Carp (reżyser, dyrektor artystyczny Teatru we Fryburgu, w którym swoje realizacje mieli polscy twórcy, m.in. Ewelina Marciniak, Małgorzata Warsicka, Krzysztof Garbaczewski), Carlos Aladro (dyrektor Teatru Abadia) i Kristina Savickien (dyrektor Międzynarodowego Festiwalu Sirenos na Litwie).

Im ciemniej, tym jaśniej

Wyniki obu konkursów poznamy 11 grudnia podczas gali, której gościem specjalnym będzie Maria Peszek. - Cieszę się na ten wieczór, przede wszystkim dlatego, że przecięły się nasze z Bartkiem Szydłowskim intuicje, co do tego jak chcemy komunikować się teraz ze światem. Jak egzystować w czasach mroku i deficytu sensu. Niesiemy wam światło. Światło w mroku. Chodźcie na koncert! Zagramy dla was 11 grudnia, w najciemniejszym miesiącu jednego z najciemniejszych lat tej dekady. Bo im ciemniej, tym jaśniej - zaprasza artystka.

Nagrody dla laureatów ufundował Prezydent Krakowa prof. Jacek Majchrowski.

Solidarni z Białorusią

Boska Komedia to tradycyjnie również pokazy dodatkowe. W tym roku polscy artyści szczególnie solidaryzują się z ogarniętą wojną domową Białorusią.

- W pierwszych dwóch dniach festiwalu pokażemy trzy spektakle poświęcone Białorusinom, artystom bezdomnym. „Głosy Nowej Białorusi" w reżyserii Łukasza Kosa na podstawie testu Andrieja Kurieńczyka (Kuriejczyka - @KT) to prawdziwa historia ofiar represji Łukaszenki. Zobaczymy też efekty pracy białoruskich artystów - rezydentów związanych z niezależną grupą teatralną Kupałowcy: „Zapiski oficera armii czerwonej" wg powieści Piaseckiego oraz „Najpiękniejszy wschód", a także performatywne czytania „Policji" Sławomira Mrożka z Teatru Polskiego w Warszawie oraz „Darkroom" Nikity Illijczyka z Teatru Polskiego w Bydgoszczy - zdradza Szydłowski.

Co słychać u trzech sióstr Czechowa

W sekcji dodatkowej Purgatorio dwa pokazy mistrzowskie: „3Siostry" Luca Percevala, koprodukcja Narodowego Starego Teatru i TR Warszawa oraz „Odyseja. Powrót do Hollywoodu" Krzysztofa Warlikowskiego z Nowego Teatru. Spektakl w reżyserii belgijskiego reżysera to portret starzejącej się Europy, która nie chce poddać się upływowi czasu. Rutynę codziennego życia bohaterek przerwie próba powrotu do przeszłości.

„Odyseję" zobaczymy jako postscriptum Boskiej Komedii dopiero 14, 15 i 16 stycznia. W programie Purgatorio również: premiera „Purification" Katarzyny Kalwat z muzyką Agaty Zubel (Teatr Łaźnia Nowa), „Kreszany" Oleny Apczel (koprodukcja z Teatrem Zagłębie w Sosnowcu), „Obywatelka Kane" w reżyserii Wiktora Rubina (Narodowy Stary Teatr), „Śnieg" Bartosza Szydłowskiego (Teatr Łaźnia Nowa).

Opowieści o dojrzewaniu i rozmowy o teatrze

Młodszą siostrą Boskiej Komedii jest Mała Boska, która stawia w centrum uwagi młodego odbiorcę i jego emocje. Od 2017 roku festiwal stara się prezentować najciekawsze, najodważniejsze i skłaniające do dyskusji spektakle dla dzieci i młodzieży. Młodzi widzowie nie tylko oglądają sztuki, ale też oceniają je, piszą recenzje i przyznają nagrody. Podczas starszej Boskiej młodzi widzowie zobaczą „Przemiany" Michała Borczucha, koprodukcja STUDIO teatrgaleria w Warszawie oraz Teatru Polskiego im. Hieronima Konieczki w Bydgoszczy. - Opowieści o współczesnym dojrzewaniu w świecie pełnym pokus i barier spotykają się z historiami Narcyza, Faetona, Prozerpiny, Ceres. Niepostrzeżenie odkrywamy, jak wiele je łączy - opowiada Szydłowski.

Twórcy zaproszeni na Boską spotkają się z publicznością na żywo nie tylko na scenie, ale też po spektaklach. Istotną częścią festiwalu będą panelowe dyskusje o m.in. kondycji rosyjskiego teatru i przemocy w teatrze, a także czytania performatywne książki „Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję" związanego z krakowską sceną dramatopisarza i reżysera Mateusza Pakuły.

Teatr w sieci

Boska Komedia będzie też miała w tym roku wirtualną odsłonę. Najbardziej spektakularną premierą będzie „Austerlitz" w reżyserii Krystiana Lupy (2 grudnia). - Krakowski Mistrz, poprzez historię tytułowego bohatera, zagłębi się tym razem w niebezpieczne poszukiwania własnej tożsamości. Niebezpieczne, gdyż podróż taka zakończyć się może w mrokach szaleństwa, a nawet śmierci. Spektakl jest absolutnym arcydziełem, a role Sergejusa Ivanovasa oraz Valentinasa Masalskisa zadowolą nawet najbardziej wybrednych miłośników teatru - podkreśla dyrektor. W programie online również m.in. „Między nogami Leny, czyli Zaśnięcie Najświętszej Marii Panny według Michelangela Caravaggia" w reżyserii Agaty Dudy-Gracz z Teatru Dramatycznego w Kłajpedzie oraz „Fanny i Aleksander" według Bergmana w reż. Łukasza Kosa z Teatru Modrzejewskiej w Legnicy.

* XIV Międzynarodowy Festiwal Boska Komedia od 3 do 12 grudnia. Szczegółowy program na stronie boskakomedia.pl. Bilety trafią do sprzedaży 19 listopada o godz. 15.

(Marta Gruszecka, "Festiwal Boska Komedia w Krakowie. Od zarazy do gestów solidarności. W programie wielkie reżyserskie nazwiska", https://krakow.wyborcza.pl, 17.11.2021)