Pod koniec sierpnia zarząd województwa dolnośląskiego podjął uchwałę o zamiarze przeprowadzenia konkursu na stanowisko dyrektora Teatru Modrzejewskiej w Legnicy. Jackowi Głombowi, który kieruje tą instytucją od 26 lat, 31 sierpnia 2021 kończy się kadencja, na którą go powołano. Sprzeciw wobec takiego zamiaru wyrazili niezwykle liczni sygnatariuszy petycji do marszałka i zarządu Dolnego Śląska.


Petycję podpisywano głównie w internecie. Podpisy zbierano także w teatralnej kawiarni Ratuszowa. Ile ich było? W sieci dokładnie 2669. Na papierze były kolejne.

Wiosną tego roku Jacek Głomb zwrócił się do Zarządu Województwa Dolnośląskiego z prośbą o powierzenie mu kierowania legnickim teatrem bez przeprowadzania konkursu na kolejną pięcioletnią kadencję. Możliwość taka wymaga akceptacji ministra kultury, ale jest przewidziana w ustawie o prowadzeniu działalności kulturalnej dla osób o wyjątkowym dorobku lub zasługach dla polskiej kultury. W ostatnich dniach sierpnia, zamiast odpowiedzi, legnicki teatr poinformowany został o zamiarze dolnośląskich władz, by stanowisko dyrektora obsadzić w wyniku konkursu, który miałby odbyć się wiosną przyszłego roku.

Uchwała zarządu województwa zaskoczyła zarówno załogę legnickiego teatru, jak i polskie środowisko teatralne. Wyrazem niezrozumienia intencji władz wojewódzkich jest skierowana do nich petycja - teatralnych widzów, przedstawicieli środowiska kultury, w tym teatru i mediów. Nie tylko z Legnicy i niemal z całej Polski, ale także z wielu innych krajów (m.in. z Gruzji, Macedonii Północnej, Litwy, Rumunii, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Rosji, Francji i USA).

"My, przedstawiciele polskiego środowiska teatralnego oraz społeczność widzów Teatru Modrzejewskiej w Legnicy z niedowierzaniem przyjęliśmy informację o uchwale podjętej przez Zarząd Województwa Dolnośląskiego, a dotyczącej zamiaru ogłoszenia konkursu na kandydata na stanowisko dyrektora Teatru im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy. Decyzję Zarządu Województwa Dolnośląskiego odczytujemy jako niechęć powołania Jacka Głomba, który od ćwierć wieku z sukcesami zarządza Teatrem w Legnicy, na kolejną kadencję. W naszej opinii jest to niechęć kompletnie niezrozumiała. Pragniemy przypomnieć, że Jacek Głomb swoim autorskim sposobem zarządzania stworzył z prowincjonalnego teatru w Legnicy jedną z najbardziej rozpoznawalnych scen w Polsce, mającą wyrazisty charakter i własny, niepowtarzalny styl" - czytamy we wstępie do obszernie uzasadnianej petycji.

Wśród sygnatariuszy petycji (świadomie pominąłem na liście pracowników legnickiego teatru oraz wszystkich - kilkuset - mieszkańców Legnicy, by nie rodziło się podejrzenie o akcji prowincjonalnego i manipulowanego grajdoła) są m.in: Jan Buchwald, Łukasz Czuj, Tadeusz Słobodzianek, Mirek Kaczmarek, Gabriel Fleszar, Adam Cywka, Małgorzata Bogajewska, Wojciech Majcherek, Alina Moś-Kerger, Cezary Studniak, Magda Piekarska, Leszek Pułka, Agata Kucińska, Marek Fiedor, Jacek Hałas, Michał Litwiniec, Jacek Bończyk, Magdalena Engelmajer, Martyna Majewska, Jacek Kondracki, Julia Holewińska, Tomasz Lulek, Mirosław Jasiński, Mariusz Urbanek, Bartosz Zaczykiewicz, Andro Enukidze, Jerzy Halbersztadt, Robert Talarczyk, Ewa Pilawska, Anna Augustynowicz, Ernest Nita, Jacek Multanowski, Krystyna Janda, Sonia Bohosiewicz, Igor Kujawski, Norbert Rakowski, Marcin Liber, Jan Tomaszewicz, Bartosz Szydłowski, Magdalena Łazarkiewicz, Joanna Kos-Krauze, Jerzy Zoń, Marcin Kęszycki, Radosław Krzyżowski, Paweł Szkotak, Wawrzyniec Kostrzewski, Bohdan Cieślak, Łukasz Kos, Bartosz Straburzyński, Wiesław Cichy, Mariusz Kilian, Maria Seweryn, Tomasz Broda, Wiktor Rubin, Sambor Dudziński, Iwona Kusiak, Paweł Wodziński, Dorota Buchwald, Anna Kochnowicz-Kann, Danuta Marosz, Przemysław Bluszcz, Romuald Wicza-Pokojski, Andrzej Churski, Piotr Rudzki, Konrad Imiela, Marcin Pempuś, Leszek Budrewicz, Andrzej Kłak, Dariusz Maj, Sylwia Boroń, Paweł Skrzywanek, Aleksander Gleichgewicht, Remigiusz Lenczyk, Katarzyna Lubiniecka-Różyło, Anna Haba, Tomasz Domagała, Leszek Bzdyl, Piotr Krajewski, Joanna Klass, Robert Czechowski, Antonina Choroszy, Jakub Krofta, Artur Barciś, Krzysztof Skiba, Maciej Szukała, Łukasz Maciejewski, Robert Drobniuch, Tatiana Drzycimska, Beata Maciejewska, Dejan Projkovski, Anna Nasiłowska, Adam Poprawa, Sylwia Chutnik, Grzegorz Wojdon, Andrzej Hamerski, Antoni Komasa-Łazarkiewicz, Ula Małecka, Przemek Wojcieszek, Anda Rottenberg, Barbara Lubos, Agnieszka Holland, Karolina Micuła, Agata Saraczyńska, Agnieszka Krakowiak-Kondracka, Andrzej Dopierała, Marek Kocot, Maciej Kowalewski, Aleksandra Maj, Barbara Marcinik, Paweł Czepułkowski, Emil Orzechowski, Alina Czyżewska, Janusz Chabior, Andrzej Seweryn, Adam Chmielewski, Janusz Majcherek, Konrad Szołajski, Grzegorz Sierzputowski, Łukasz Witt-Michałowski, Tomasz Mościcki, Janusz Anderman, Joanna Trzepiecińska, Dionisios Sturis, Tadeusz Nyczek, Eryk Lubos, Marta Miłoszewska, Andrzej Domalik, Barbara Sikorska-Bouffal, Ewa Wójciak, Andrzej Rzepliński, Agata Duda-Gracz, Grażyna Bułka, Magda Fertacz, Mirosław Neinert, Mirka Olbińska, Piotr Ratajczak, Henryka Krzywonos-Strycharska, Izabela Stronias, Iwona Reichardt, Igor Kujawski, Lena Frankiewicz, Małgorzata Sikorska-Miszczuk, Jacek Dybowski, Cezary Żołyński, Jacek Wakar, Jadwiga Oleradzka, Krzysztof Czyżewski, Jarosław Fret, Ewa Raczak, Daria Anfelli, Jerzy Limon, Janusz Opryński, Sławomira Łozińska, Krzysztof Rogulski, Zbigniew Machej, Krzysztof Gierat, Jakub Tabisz, Marta Lempart, Małgorzata Abramowicz, Jan Karow, Katarzyna Przyłuska-Urbanowicz, Michał Buszewicz, Krzysztof Domagalik, Kalina Zalewska, Maryla Zielińska, Mieczysław Abramowicz, Ewa Tetlak, Linas Zaikauskas, Janusz Degler, Mirosław Baka, Zbigniew Gluza, Jerzy Zoń, Roman Pawłowski, Katarzyna Klebba, Artur Sołomonow, Iza Kała, Grzegorz Kwieciński, Dorota Stalińska, Wojtek Mann, Jerzy Makselon, Barbara Chabior, Cristian Teodorescu, Joanna Damięcka, Gianina Cărbunariu, Lucian Dan Teodorovici i wielu, naprawdę wielu innych.

Zbieranie podpisów zakończono w niedzielę 11 października. Pełna treść petycji i lista ją wspierających jest TUTAJ! Stowarzyszenie "Teatr Niezbędnie Potrzebny" w Legnicy przekaże tę listę marszałkowi Dolnego Śląska. Pod rozwagę i z oczekiwaniem na wymaganą prawem odpowiedź.

Grzegorz Żurawiński