To będzie na pewno niesamowity spektakl, jedyny swego rodzaju, nie tylko z powodu, że zagrany tylko raz i w jednym miejscu. W sobotę, 11 września, na polkowickim Rynku w przedstawieniu "Kronika zapomnianego miasta" wystąpi 7 legnickich aktorów z Teatru Modrzejewskiej, 16 polkowiczan - amatorów i miłośników teatru, 7 dzieci oraz liczący kilkadziesiąt osób polkowicki chór Cantabile. Pisze Ewa Jakubowska.


Spektakl powstał na podstawie scenariusza Katarzyny Knychalskiej z legnickiego teatru, w reżyserii Jacka Głomba dyrektora Teatru Modrzejewskiej . Pieniądze na to teatralne przedsięwzięcie pozyskało Centrum Kultury w Polkowicach w ramach ministerialnego programu "Edukacja kulturalna" w kwocie 98 tys. zł. Koszt całego widowiska wynosi 155 tys zł. Różnicę pokryła Gmina Polkowice.

"Kronikę zapomnianego miasta" napisała Katarzyna Knychalska na podstawie prawdziwych wydarzeń, jak również w oparciu o historie zasłyszane czy anegdoty związane z Polkowicami. Spektakl nie będzie miał przez to charakteru dokumentalnego , lecz będzie to prawdziwe teatralne magiczne widowisko. Punktem wyjścia sztuki będzie przybycie w 1946 roku pierwszych osiedleńców do opuszczonego przez Niemców miasta Heerwegen, przed wojną nazwanego Polkwitz. Czy łatwo przyjdzie im związać się z nowym miejscem, który ma być teraz domem?

Na to pytanie dzisiejszym polkowiczanom spróbuje dać odpowiedź spektakl, w którym - obok legnickich aktorów - zagra także szesnastu mieszkańców Polkowic.

- To co nam się w tym projekcie najbardziej podoba, jako zawodowemu teatrowi, to to , że mamy możliwość spotkania się z miłośnikami teatru. - podkreślił Jacek Głomb, dyrektor Teatru Modrzejewskiej i reżyser korporacyjnego legnicko-polkowickiego widowiska podczas przedpremierowego pokazu fragmentów sztuki w dniu 2 września. - To widowisko jest spotkaniem na scenie zawodowców z "cywilami". W moim wieloletnim doświadczeniu jest to naprawdę wyjątkowe i jak dotąd jedyne wydarzenie, i bardzo sobie cenię ten epizod.

- Bardzo cieszymy się ze współpracy z Teatrem Modrzejewskiej i z tak znakomitymi artystami przy tym niezwykłym spektaklu - wtóruje Jackowi Głombowi w zachwycie Bogusław Godlewski, dyrektor Centrum Kultury w Polkowicach - Ta niezwykłość polega na tym, że będą w nim brali udział mieszkańcy Polkowic. Ja znam tych ludzi, bo sam jestem z tego miasta. W tym zespole są seniorzy, młodzież i dzieci. Widzę ich zapał i zaangażowanie przy pracach nad tym widowiskiem. Nie mogę się doczekać tego 11 września, to będzie na pewno mega widowisko, przede wszystkim dla mieszkańców Polkowic. Dzień premiery spektaklu "Kronika zapomnianego miasta" wpisze się na zawsze w historię Polkowic.

Daniel Horoszczak polkowicki koordynator tego społeczno-artystycznego widowiska zwrócił uwagę na inny jeszcze aspekt. - Centrum Kultury po raz pierwszy wystąpiło w roli producenta spektaklu - mówi Daniel Horoszczak. - I cały czas się tej roli uczymy. Ale to przedsięwzięcie będzie również dobrą okazją dla mieszkańców Polkowic, zarówno dla tych co grają, jak i widzów, by poznać historię ich miasta. Cały spektakl opiera się na ciekawych dziejach Polkowic, a to dzięki Katarzynie Knychalskiej, która napisała świetny scenariusz ujmując interesujące w nim wątki. Jestem bardzo ciekawy tej premiery.

Efekt tej kooperacji polkowicko-legnickiej w postaci plenerowego widowiska zobaczymy już wkrótce. Premiera "Kroniki zapomnianego miasta" sobota, 11 września godz.20.00 Rynek w Polkowicach, wstęp wolny.

Dla chętnych z Legnicy organizatorzy gwarantują bezpłatny transport do Polkowic i z powrotem. Szczegóły pod tel. 664 007 712.

(Ewa Jakubowska, "Po raz pierwszy: polkowiczanie i aktorzy razem na scenie", https://e-legnickie.pl, 2.09.2021)