Scena na Nowym Świecie już od wielu lat jest domem dla jednego z najpopularniejszych i najdłużej prezentowanych spektakli Modrzejewskiej. „Hamlet, Książę Danii” z tytułową rolą Arkadiusza Jaskota w repertuarze legnickiej sceny już od 9 do 11 maja.
Jeszcze przed właściwym rozpoczęciem akcji spektaklu widzowie zgromadzeni w budynku Sceny na Nowym Świecie, poczuć się mogą niczym w podupadłym, średniowiecznym mieście lub jednej z lokalizacji rodem z Tolkiena czy Martina. Wybrana przez twórców przedstawienia przestrzeń świetnie współgra nie tylko z treścią najpopularniejszej ze sztuk Szekspira, ale również z dość rozbudowanym zamysłem inscenizacyjnym, w ramach którego widzowie śledzą akcję „Hamleta” z kilku różnych perspektyw. Trzy plany poziome, balkon oraz boczne korytarze tworzą ramy „więzienia”, jakim jest hamletowska Dania.
Roman Pawłowski, „Gazeta Wyborcza”: W inscenizacji Jacka Głomba i Krzysztofa Kopki "Hamlet" rozgrywa się na ruinach cywilizacji, jego bohaterowie próbują z trudem budować na gruzach własny świat. Ten "Hamlet" na ruinach jest równie dotkliwy i niewygodny jak sala, w której go grają. Dworskie intrygi stają się brutalną walką o przetrwanie w surowym, wypalonym świecie. Sztuka naznaczania przestrzeni udawała się dotąd tylko współczesnym artystom plastykom, którzy tworzyli swoje prace na blokach, drzewach, a nawet na niebie. W Legnicy teatr poszedł w ślady sztuk wizualnych i zaanektował dla swych celów ruiny. Jest coś symbolicznego w tej przeprowadzce z mieszczańskiego, wykładanego aksamitem budynku legnickiego teatru do murów, na których wypisana jest historia ostatniego stulecia. To teatr po XX wieku.
Szekspir w wydaniu Kopki (reżyser) i Głomba (inscenizator) to nie tylko filozoficzny traktat o kondycji współczesnego człowieka, ale przede wszystkim widowisko pełne efektów specjalnych, pojedynków na miecze czy muzyki na żywo, granej przez znanych i lubianych członków zespołu Kormorany.
Agata Iżykowska, "Teatralia": Ulokowanie akcji [...] w piachu, na podestach wokół obdrapanych ścian, sprawia, że tragizm tego świata wybrzmiewa jeszcze mocniej. Oglądamy rzeczywistość całkowitego rozpadu, w którym bohaterowie mocują się zarówno między sobą, jak i z samymi sobą o ostatnią możliwość zdobycia władzy. Mroczny, wizualnie przytłaczający układ sceniczny sprawia, że wszystkie dramaty postaci wybrzmiewają mocniej i głośniej. Momenty emocjonalnych zrywów Hamleta – wybuchy jego złości i frustracji – są skorelowane z drapieżną scenografią pełną ognia, jak również z dynamiczną choreografią z walką na miecze [...] to jedna z bardziej widowiskowych realizacji legnickiego teatru, którą można podziwiać nie tylko ze względu na wizualne efekty.
Bilety na przedstawienie dostępne są w kasie Teatru oraz online.
Konrad Pruszyński