Susan Sontag, Stanisława Przybyszewska oraz Stanisława Walasiewiczówna są wśród bohaterek przedstawień obecnych w programie tegorocznych Warszawskich Spotkań Teatralnych, które odbędą się w maju w Teatrze Dramatycznym. W programie głównym znalazło się 10 spektakli polskich i dwa zagraniczne.
To pierwsza edycja najbardziej popularnego festiwalu teatralnego w stolicy, od lat prezentującego to, co najlepsze na pozawarszawskich scenach, organizowana pod opieką nowego dyrektora Teatru Dramatycznego w Warszawie Wojciecha Farugi i jego zastępczyni Julii Holewińskiej. Faruga, były szef Teatru Polskiego w Bydgoszczy, ceniony reżyser, stanął na czele Dramatycznego w listopadzie ubiegłego roku. "W minionych latach, a w szczególności w zeszłym roku, teatr polski i europejski z dużą uwagą przyglądał się biografiom, które stały się punktem wyjścia dla tegorocznej edycji" - anonsują w tekście kuratorskim Holewińska i Faruga. I precyzują, że chodzi im o biografie konkretnych historycznych i współczesnych postaci, jak i opowieści o prawdziwych miejscach, a także historie, w których fakty spotykają się ze zmyśleniem.
Teatr Fredry w Gnieźnie pokaże na Spotkaniach poświęcone Stanisławie Przybyszewskiej widowisko "Czuję wstyd, żyjąc w takim świecie" w inscenizacji Wiktora Rubina z tekstem Jolanty Janiczak. To opowieść zainspirowana nie tyle biografią, ile postawą Przybyszewskiej, która, odrzucając wygodne warunki życia, wybrała egzystencję samotną, opłaconą nędzą, głodem, zimnem, ale jednocześnie pozwalającą dobrowolnie dysponować swoim czasem i energią. "Jej radykalna postawa prowokuje, budzi nawet przerażenie, każe zadać pytanie o uczciwość wobec siebie jako artysty, pisarza i twórcy" - podkreślała przed premierą Janiczak.
Na festiwalu zobaczymy też "Susan Sontag" w reżyserii Agnieszki Jakimiak i Mateusza Atmana z Teatru Jaracza w Olsztynie. "Wychodzimy od zdjęć Susan Sontag i od pytania, czy da się opowiedzieć cudze życie wychodząc od obrazów, które pozostały po tej osobie. Zastanawiamy się, co skrywają jej zdjęcia i zastanawiamy się z grupą aktorską, w jaki sposób można podjąć wyzwanie sprostania pewnym tematom, które Susan Sontag były bardzo bliskie" - podkreśliła reżyserka, zapowiadając widowisko o amerykańskiej intelektualistce. "Wymyśliliśmy, że napiszemy scenariusz, który będzie teatralnym albumem fotograficznym. To jest życiowe, biograficzne foto story z życia i twórczości Susan Sontag" - dodał Mateusz Atman.
Olsztyńska scena w programie WST będzie reprezentowana przez dwa tytuły. Drugi to "Wszystko na darmo" w inscenizacji Weroniki Szczawińskiej i Piotra Wawra jr, swobodna adaptacja głośnej powieści Waltera Kempowskiego, uznanej za najpełniejszy obraz zagłady niemieckiego świata w Prusach Wschodnich, przedstawiony bez patosu i sentymentalizmu, nieraz z sarkastycznym poczuciem humoru. Dodatkowego znaczenia pracy obojga uznanych twórców, którzy nie po raz pierwszy pracowali w Olsztynie, dodaje fakt, że akcja "Wszystko na darmo" rozgrywa się nieopodal, gdzieś między stolicą Warmii właśnie a obecnym Elblągiem. "Nie ma lepszego miejsca na wystawienie +Wszystko na darmo+ niż Teatr im. Stefana Jaracza w Olsztynie – dawnym mieście Allenstein, tak blisko fikcyjnego dworu Georgenhof" - reklamowano spektakl przed premierą.
Teatr Polski w Bydgoszczy pokaże na WST "Stellę Walsh. Najszybszą osoba świata" w reżyserii Jana Jelińskiego. To przeplatająca fikcję i fakty historia Stanisławy Walasiewicz, złotej i srebrnej medalistki olimpijskiej w sprincie w latach 1932 i 1936. 4 grudnia roku 1980 bohaterka od lat przebywająca w USA zostaje śmiertelnie postrzelona. Sekcja zwłok wykazuje, że była osobą interpłciową. Zaczyna się transfobiczne śledztwo, którego stawkę stanowią medale i rekordy. Stelli zarzuca się świadome oszustwo i zajmowanie miejsca "prawdziwym kobietom". Krytyka oceniła spektakl Jelińskiego jako "wrażliwe, delikatne, poruszające, zachęcające do współodczuwania z bohaterką, otwierające różne perspektywy, choć przy tym niemoralizujące". W roli głównej ukraińska aktorka Zhenia Doliak, od wybuchu wojny pracująca w bydgoskim teatrze.
Z Teatru Modrzejewskiej w Legnicy przyjedzie na Spotkania pierwsza adaptacja "Chłopek" Joanny Kuciel-Fydryszak, przygotowana przez Jędrzeja Piaskowskiego. Po głośnych "Dziadach" Mickiewicza, których premiera w 2021 roku rozpoczęła nagonkę ówczesnych władz na krakowski Teatr Słowackiego, w ubiegłym sezonie Maja Kleczewska zrealizowała na tej samej scenie "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego. Nowe odczytania literackiej klasyki reprezentują też na WST oparte na skandalizującej niegdyś powieści Stefana Żeromskiego "Dzieje grzechu", przygotowane w Narodowym Starym Teatrze w Krakowie przez młodego reżysera Wojtka Rodaka. Artysta otwiera dzieło autora "Popiołów" współczesnym, genderowym kluczem. Całkiem innym ujęciem narodowego poematu jest "Nowy Pan Tadeusz, tylko że rapowy". Autor widowiska w Teatrze Polskim w Poznaniu kończy studia na wydziale reżyserii warszawskiej Akademii Teatralnej, a jednocześnie rozwija się jako raper, występując pod ksywą Koza. Jego spektakl przekształca wersy z Mickiewicza w rapową nawijkę.
Polski program głównego nurtu dopełnia "Jesień" wg książki Ali Smith w inscenizacji Katarzyny Minkowskiej z Teatru Polskiego w Podziemiu we Wrocławiu oraz "Tęsknię za domem" Radosława B. Maciąga w reżyserii autora z Teatru Powszechnego w Radomiu. Maciąg otrzymał w ubiegłym roku za ten tekst Nagrodę Dramaturgiczną Gdynia. Uznano go za wstrząsającą, karmiącą się autobiografią twórcy wiwisekcję typowej rodziny w Polsce B.
Warszawskie Spotkania Teatralne to w tym roku także dwie prace artystów ze świata. "LIBERTÉ [Trigger Warning]" jednego z najważniejszych twórców gruzińskich Daty Tavadze z Royal District Theatre w Tbilisi porusza temat rewolucji i wolności, a premierę miał tuż przed rozpoczęciem wielomiesięcznych protestów środowisk artystycznych, które wybuchły po tym jak premier nowego rządu Irakli Kobachi ogłosił zawieszenie rozmów o przystąpieniu Gruzji do Unii Europejskiej.
Na festiwalu pojawi się także jedna z największych gwiazd europejskiego teatru - szwajcarski reżyser Milo Rau. Pokaże przygotowany w słynnym teatrze NT Gent spektakl "Medea's Children". Punktem wyjścia czyni w nim prawdziwe zdarzenie: przypadek matki, która w akcie całkowitej rozpaczy postanawia zabić swoje dzieci i odebrać sobie życie, ale przeżywa. Współczesna tragedia zostaje spleciona z klasyczną historią Medei, najsłynniejszym przypadkiem dzieciobójstwa w literaturze Zachodu. Wszystko to ukazuje Rau oczyma dzieci, zderzając je z refleksją nad historią rodzinną, pierwszą miłością i pierwszymi spotkaniami ze śmiercią. Jak dziecko radzi sobie z rozwodem rodziców? Z niesprawiedliwością, presją w szkole? - pyta twórca. "Dzieci, skazane na milczenie w klasycznych tragediach, tym razem wreszcie zabierają głos" - czytamy w opisie spektaklu z Gandawy.
Głównemu nurtowi WST towarzyszą prace studenckie, debaty i spotkania po przedstawieniach. Tegoroczny festiwal odbędzie się w dniach 17 - 31 maja.
(„Warszawa. 45. Warszawskie Spotkania Teatralne pod znakiem biografii kobiet”, https://e-teatr.pl/, 24.04.2025)