Miniony czwartek dla całego zespołu legnickiego teatru był szczególny. To właśnie tego dnia Modrzejewska oficjalnie zamknęła akcję „Podaruj fotel teatrowi!” oraz podziękowała wszystkim darczyńcom oraz wspierającym scenę mieszkańcom miasta.

Drużyna Modrzejewskiej to nie tylko artyści i pracownicy – to społeczność, która się wokół tego Teatru buduje, która kolejny raz udowadnia, że Modrzejewska jest jej bliska i dla niej ważna.

Tak widzów zgromadzonych na Scenie Gadzickiego przywitał dyrektor Jacek Głomb. Szef legnickiej sceny wręczając specjalne certyfikaty, chciał podziękować darczyńcom biorącym udział w akcji „Podaruj fotel teatrowi!”. W ramach akcji udało się „sprzedać” 56 miejsc na widowni, które od czwartku oznaczone są dedykowanymi ich właścicielom tabliczkami.

- Ta scena wrosła przez lata w miasto i ma miasto w swoim DNA. I choć to Wy podarowaliście te fotele Teatrowi, to dziś oddajemy je w Wasze ręce, wierząc, że już zawsze będziecie mieć u nas swoje miejsce, że stanie się ono Waszym drugim domem. To też pewien rodzaj zobowiązania, odpowiedzialność za przestrzeń, którą Wam przekazujemy. Jesteśmy jedną drużyną – Drużyną Modrzejewskiej – zakończył Jacek Głomb.

Po wręczeniu certyfikatów wykonano wspólne zdjęcie wszystkich obecnych na scenie darczyńców, którzy później mieli okazję sfotografować się z wykupionymi przez siebie fotelami.

To nie był jednak koniec atrakcji przygotowanych na ten dzień przez Teatr Modrzejewskiej. O godzinie 20.00 odbył się bowiem spontaniczny koncert „Nasza muzyka”, na którym zaśpiewali niemal wszyscy aktorzy legnickiej sceny, a akompaniowali im muzycy znani z „Wodewil Liegnitz…”. Artyści zrzekli się honorariów, chcąc podkreślić, że wydarzenie było ich szczególnym ukłonem w kierunku wspierających widzów. Koncert poprowadzili Magda Biegańska oraz Paweł Palcat.

 - Państwu się może wydawać, że kiedy stoimy na scenie, to nic przed sobą nie widzimy, że widzimy tylko ciemność, ale w imieniu swoim i moich kolegów oraz koleżanek, chciałem powiedzieć, że my doskonale widzimy. Doskonale widzimy te tysiące podpisów, widzimy Państwa, którzy przychodzicie na nasze dyżury, siedzicie z nami przez długie minuty, piszecie wspaniałe, wzruszające listy poparcia, spędzacie dwanaście i więcej godzin w Urzędzie Marszałkowskim, wspierając nas w każdej minucie walki o byt tego Teatru i w związku z tym postanowiliśmy się Państwu w jakiś sposób odwdzięczyć – zapowiadał ze sceny Paweł Palcat.

Koncert odbył się w legnickim rynku, a scena ustanowiona była przed wejściem do teatralnej kawiarni Art Cafe Modjeska. Widzowie mieli okazję usłyszeć wiele utworów znanych z najnowszej premiery „Wodewil Liegnitz…”, ale również starsze kompozycje zaczerpnięte m.in. z płyty „Nasza muzyka”. Przy tej okazji powrócił również popularny utwór „Helenka nie pęka” ze zaktualizowanym tekstem stworzonym przez aktorkę Zuzę Motorniuk.

Uśmiecham się, choć serce w mojej piersi mocno krwawi, że ktoś na wyższym szczeblu naszym losem się bawi. Wciąż kłody pod nogi, wciąż stan nadzwyczajny, choć w całej Polsce mówią, że mamy Teatr fajny. Nagrody wciąż się sypią i dowody uznania – zamiast protestów chcemy grania. Helenka nie pęka! Melpomeno znowu jesteś wyklęta…

A skoro już o nagrodach mowa, należy wspomnieć, że „Wodewil Liegnitz” w reżyserii Łukasza Czuja nominowany jest w plebiscycie „Musicalowe premiery sezonu 2022/23”, w którym głosy można oddawać do 29 września godz. 20.00. Strona plebiscytu.

fot. Karol Budrewicz

Konrad Pruszyński