12 kwietnia o godzinie 20.00 w Radiu Wrocław wyemitowana została audycja Piotra Osowicza „Wieczór zDolnego Śląska”. Tematem programu był obecny stan i perspektywy na rozwój kultury wrocławskiej oraz dolnośląskiej. Jednym z gości wtorkowego pasma był dyrektor Modrzejewskiej Jacek Głomb.

Piotr Osowicz rozpoczął rozmowę z gośćmi od pytania o ich najnowsze odkrycia artystyczne. „Na czym byliście ostatnio w teatrze” – zapytał redaktor Radia Wrocław. 

- Ostatnio odwiedziłem wystawę w Galerii Sztuki w Legnicy, podsumowującą twórczość wybitnej legnickiej malarki Marii Antoniak, która długo była graficzką w naszym teatrze, a od paru lat jest na emeryturze – powiedział Jacek Głomb.

Czy Wrocław i Dolny Śląsk mają długofalowe strategie na działania w obszarze kultury?

- Nie wierzę od lat w żadne strategie – rozpoczął dyrektor legnickiej sceny. -  Nie wierzę, że dokumentami da się zbawić świat. Wierzę w ludzi. Ciągle preferowane są instytucje (wiem, że mówię to, jako dyrektor instytucji) kosztem organizacji pozarządowych. Teatr legnicki jest bardzo otwarty na NGO-sy, ale one mają olbrzymi problem, bo w większości finansowane są z grantów kreowanych przez władzę, a każda władza chce uzależnić podmioty od siebie. Dolny Śląsk ma się jednak czym pochwalić w kulturze. Mnóstwo ludzi w małych miastach, miasteczkach robi wspaniałe rzeczy.

„Najważniejsi są ludzie!” – w ten sposób dyrektor Modrzejewskiej odpowiedział na pytanie o możliwość prowadzenia regularnej działalności artystycznej bez stałej siedziby. Zasygnalizowany problem dotyczy między innymi Wrocławskiego Teatru Pantomimy, któremu Piotr Osowicz poświęcił kilka minut ze swojej wtorkowej audycji. 

- Podzielam pogląd, że jest możliwość działania dzisiaj bez sceny. Najważniejsi są ludzie i ich energia – powiedział Jacek Głomb.

Podcast całej audycji dostępny jest TUTAJ.

(Piotr Osowicz, „Wieczór zDolnego Śląska”; https://www.radiowroclaw.pl/, 12.04.2022)