Na szczęście tylko teatralne. "Świństwo" to tytuł monodramu na podstawie książki Marie Darrieussecq, którego premierę będziemy mogli oglądać już 27 listopada. Najnowszą premierę w legnickim teatrze zapowiada Magdalena Smok.



W postać bohaterki monodramu, kobiety upokorzonej i traktowanej przedmiotowo, wciela się Joanna Gonschorek. Na kanapie, przy telewizorze, w domowym zaciszu opowiada widzom o swoim stosunku do otaczającego ją świata. Jej opowieść to szaleństwo, spowodowane przez bodźce z otoczenia.

- Historia z pewnością jest odjechana, jednak opowiada o rzeczach ważnych dla kobiet. - mówi Joanna Gonschorek -  W bohaterce zachodzą gwałtowne przemiany, których powodem jest dojrzewanie i uświadomienie sobie, że dłużej tak nie może żyć. Monodram jest pełny metafor i niedopowiedzeń. Każdy może odnaleźć w nim część siebie, znajomego czy sąsiadki - tłumaczy aktorka.

"Feministyczna czarna komedia" - tak zapowiadają monodram reklamowe plakaty. Czy historia jest oskarżeniem w kierunku męskiego rodu? Anita Poddębniak, reżyser spektaklu, zaprzecza.

- Kilka lat po lekturze, na jej podstawie postanowiłam przygotować monodram - mówi Anita Poddębniak - Jest tu parę drastycznych historii dla kobiet, które panów mogą speszyć, nie powinni jednak czuć się urażeni. Przede wszystkim pokazujemy uczucia bohaterki. Zapewniam, że widowisko jest mądre i inspirujące - podsumowuje reżyser monodramu.


Monodram Joanny Gonschorek
"Świństwo"
przekład - Barbara Walicka
Adaptacja - Janusz Chabior
Reżyseria - Anita Poddębniak
Opieka scenograficzna - Małgorzata Bulanda

(Magdalena Smok, „Gonschorek robi "Świństwo"”, www.legniczanin.pl, 22.11.2011)