Tylko jeden i ostatni raz w tym sezonie! Najciekawszy spektakl ubiegłego sezonu, który reżyserowi Lechowi Raczakowi przyniósł prestiżową „Bombę sezonu”. Sceniczny brylant dla dojrzałego i wymagającego widza z doskonałymi recenzjami krytyków. W piątek 15 kwietnia o 19.00 na legnickiej Scenie na Kartuskiej.

Poddając scenicznej adaptacji „Różę” Stefana Żeromskiego Raczak domknął swój legnicki tryptyk rewolucyjny (wcześniej „Dziady” i „Marat-Sade”). Wystawiając gorzko-depresyjny i rozliczeniowy „Czas terroru” w historycznym kostiumie, z pieśnią dziadowską na ustach, w teatrze śmierci poprowadził widzów przez kręgi polskiego piekła, jakim była – jakże często zakłamywana - historia naszych narodowych zrywów. Także tych pod – wypartym z pamięci - czerwonym sztandarem rewolucji. W ocenie Jolanty Kowalskiej (TVP, miesięcznik Teatr) to najlepsza w Polsce teatralna adaptacja tekstu w minionym sezonie artystycznym!

„Legnickie przedstawienie w ruinie przedwojennego teatru Varietes na robotniczym Zakaczawiu to zwycięstwo teatru, to magia, która wciąga i wysysa emocjonalnie. Trudno złapać oddech, a po zakończeniu tego szalonego spektaklu - ochłonąć. To także fenomenalna, zespołowa gra całej aktorskiej trupy i spektakl kompletny: ze świetną scenografią, kostiumami, muzyką, śpiewem i scenicznych ruchem” – pisałem po ubiegłorocznej pierwszomajowej premierze (całą recenzję znajdziesz TUTAJ).

  • Adam Michnik, redaktor naczelny Gazety Wyborczej: „Ten spektakl zrobił na mnie ogromne wrażenie i żeby wszystko z niego wyłapać, musiałbym go obejrzeć kilkakrotnie, ponieważ jest on niesamowicie gęsty. To jest rzeczywiście fantastyczny spektakl i do tego jeszcze genialnie wpisuje się w miejsce. Obiektywna sceneria i Zakaczawie stanowią niezwykłą oprawę tych tekstów. Oczywiście, jak się Leszek Raczak za to wziął, to już z definicji wiadomo, że to nie jest żadna ramota” (fragment wypowiedzi podczas legnickiej debaty „Czy teatr może zbawić świat”).
  • Magda Piekarska, Gazeta Wyborcza Wrocław: „Opowieść o rewolucji, jej śmierci, fiasku i ofiarach Raczak montuje jak filmowy thriller - zaczynając ją od napadu na pociąg, prowadząc publiczność przez kazamaty, fabryczne hale i dworce. Oddzielając widownię od sceny kratą, wskazuje na uwięzienie świadomości swoich bohaterów. Ten malarski spektakl jest zbudowany na kontraście szarości i czerwieni, kolorów ziemi i ognia, rewolucyjnych sztandarów. W mistrzowsko skomponowanym przedstawieniu, z cytatami z malarstwa Petera Breughela, wszystko działa jak w dobrze naoliwionym mechanizmie bomby zegarowej. Muzyka, ruch sceniczny, kreacje aktorskie są tu dostrojone tak precyzyjnie, żeby mogła wybuchnąć z pełną mocą”
  • Jacek Zembrzuski, reżyser i teatrolog: „To żywy, pełen pasji i niespożytej energii dyskurs o Polsce przeprowadzony przez aktorów, a nie ideologiczne deklaracje. Ironia i gorycz tego sporu przypomina mi najlepsze manifestacje Swinarskiego (a to ekstraklasa naszego teatru). Efekt jest tak piorunujący prawdopodobnie dlatego, że dzieło powstało z pobudek ideowych i prawdziwym ideom jest poświęcone. Dzisiejsza młoda lewica unurzana w walce o władzę i wpływy powinna pielgrzymować do Legnicy, aby na scenie zobaczyć, jak to się powinno robić - jak wierzyć i jak spalać się za ideały. Lechu użył do tego teatru zmysłowego, fizycznie uruchomionego na granicy akrobacji, ale przemyślanego w dozowaniu racji. Po raz kolejny aktorzy teatru legnickiego zagrali znakomicie i wyraziście zespołowo, i w rolach protagonistów. Scena kipi energią, pomysłami inscenizacyjnymi i przejmującym śpiewem - widowisko "kręci" bez chwili oddechu i działa na emocje”
  • Krzysztof Kucharski, Polska Gazeta Wrocławska: „Namawiam Państwa do spotkania z jednym z najważniejszych przedstawień w historii polskiego teatru. Nigdy nie użyłem jeszcze takiego zwrotu. Nie boję się tego sformułowania, bo każdy, nie tylko wyrafinowany widz, doceni artystyczną precyzję scenografii Bohdana Cieślaka, styl kostiumów Ajki Wodeckiej, klimatyczną muzykę Jacka Hałasa i wreszcie cały zespół aktorski, który żyje w tym spektaklu jak agresywne społeczeństwo szczurów, broniących swojego terytorium”.


Czytaliście ostatnio tak doskonałe i – jak ten legnicki spektakl - pełne emocji recenzje? Było ich zresztą więcej, ale to co jest w zupełności wystarcza, by wyrobić sobie opinię. Gorąco zachęcam. To trzeba koniecznie zobaczyć.

Grzegorz Żurawiński



Teatr Modrzejewskiej w Legnicy
Scena na Kartuskiej

CZAS TERRORU
na motywach  „Róży” Stefana Żeromskiego
scenariusz i reżyseria: Lech Raczak
scenografia: Bohdan Cieślak
kostiumy: Ewa Beata Wodecka
muzyka: Jacek Hałas
ruch sceniczny - Bartłomiej Raźnikiewicz
premiera: 1 maja 2010 r.

Obsada: Anzelm – Rafał Cieluch, Czarowic – Paweł Palcat, Dan – Robert Gulaczyk, Zagozda – Bartek Bulanda, Oset – Paweł Wolak, Śledczy – Bogdan Grzeszczak, Szalona – Katarzyna Dworak, Dziewczyny ze snu Czarowica – Magda Biegańska, Ewa Galusińska, Magda Skiba, Kobiety ze snu Zagozdy – Zuza Motorniuk, Małgorzata Urbańska, Tajniacy – Magda Biegańska, Bartek Bulanda,  Joanna Gonschorek, Wojciech Kowalski, Ksiądz – Wojciech Kowalski, Mówcy strajkowi – Magda Biegańska, Bartek Bulanda, Joanna Gonschorek, Bogdan Grzeszczak, Wojciech Kowalski, Zuza Motorniuk, Paweł Wolak, Prelegentka – Małgorzata Urbańska, Rzemieślnicy wiejscy – Paweł Wolak, Lech Wołczyk, Nauczycielka muzyki – Małgorzata Urbańska, Kobieta z laboratorium – Zuza Motorniuk, Strażnik – Lech Wołczyk.

spektakl w piątek 15 kwietnia 2011 o godz. 19.00
bilet: 25 zł (ulgowy 15 zł)
rezerwacja telefoniczna: 76 72 33 505 lub elektroniczna bilety©teatr.legnica.pl