Współzałożyciel amatorskiego Teatru im Trouta działającego przy legnickim Stowarzyszeniu Przyjaciół Teatru Modrzejewskiej, były teatralny bileter, 21-letni Mateusz Krzyk pomyślnie przeszedł eliminacyjne sito i został przyjęty na pierwszy rok studiów aktorskich we wrocławskiej filii Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie.

Mateusz Krzyk, który razem ze świeżo upieczonym maturzystą Przemysławem Wendą (Corso) dali się poznać legnickiej publiczności teatralnej wiosną tego roku jako odtwórcy ról w uwspółcześnionej i – zdaniem widzów – bardzo udanej i ekspresyjnie zagranej adaptacji „Emigrantów” Mrożka, nie miał lekko. O 20 indeksów wrocławskiej PWST ubiegało się aż 700 kandydatów.

Po pierwszym etapie kwalifikacji zostało stu. Wczoraj ogłoszono wyniki i nazwiska 20 szczęśliwców marzących o zawodzie aktora. Wśród przyjętych było też nazwisko Mateusza, w ostatnich latach biletera Teatru Modrzejewskiej w Legnicy, laureata licznych konkursów recytatorskich, znanego także z występów estradowych i kabaretowych, absolwenta studium fizjoterapii w Legnicy (masaż leczniczy).

- Natychmiast po ogłoszeniu wyników, jako „fuksy” dostaliśmy tęgi 12-godzinny wycisk od studentów starszych lat wrocławskiej uczelni aktorskiej. Powiem krótko, przy tym co z nami wyczyniali żołnierska „fala” to małe piwo – mówił na gorąco w drodze na wakacje 21-letni szczęśliwy legniczanin.

Wakacje Mateusza będą jednak nie tylko wypoczynkiem. Wspólnie z partnerem od „Emigrantów” obaj młodzieńcy odbędą artystyczne tournee po kilku europejskich krajach (Holandia, Niemcy, Włochy, Anglia), by w tamtejszych pubach grać zrealizowane wiosną tego roku przedstawienie dla widzów ze środowisk polonijnych.