Drukuj

Już w sobotę na legnickiej scenie pojawi się „Inny chłopiec” – dzieło Willy’ego Russella, mistrza brytyjskiej komedii obyczajowej, autora „Edukacji Rity” i „Shirley Valentine”, laureata Oscara i Złotych Globów – zapowiada Mariola Hotiuk, z legnickiego Teatru Modrzejewskiej. Więcej w zapowiedzi Artura Kowalczyka.

To opowieść o losach dziecka, którego życie niszczy błahy epizod, uruchamiając niszczącą lawinę hipokryzji i zacietrzewienia. Historia straszna i zarazem śmieszna, zwyczajna i absurdalna, gorzka i pełna nadziei. Mądra i zabawna propozycja dla widzów w każdym wieku.

„Inny chłopiec” – najnowszy spektakl legnickiego teatru według Willy’ego Russella może okazać się wydarzeniem muzycznym, bo publiczność szczególnie ta w sile wieku będzie miała okazję posłuchać muzyki The Smiths.  Ale… ważniejsze jest przesłanie nowego przedstawienia w Modrzejewskiej, które opowiada o odrzuceniu spowodowanym przez brak zrozumienia. Opowiada więc o czymś nie zwykle współczesnym.

- Jestem zainspirowany książką Russella – mówi Paweł Palcat, reżyser spektaklu. – To najlepszy materiał dla zespołu, gdzie każdy ma do zagrania nie zawsze dużą rolę, ale ważną i ciekawą. Reżyser podkreśla, że to przypowieść o jednostce, która ze względu na swoją wrażliwość została odrzucona i nie jest rozumiana przez otoczenie.

- Myślę, że to sztuka i do śmiechu i do płaczu – pointuje Jacek Głomb, dyrektor legnickiego Teatru Modrzejewskiej. – Dlatego zapraszam wszystkich do jej obejrzenia.

„Inny chłopiec” to zespołowa kreacja aktorów Teatru Modrzejewskiej, którzy przenieśli na legnicką scenę sztukę mistrza komedii Willy’ego Russella. To zaskakująca i pełna życiowej mądrości opowieść o „Innym”, który został odrzucony przez wszystkich, ferujących na co dzień wyroki jakie bardzo często dziś łamią życie.

- Rozpoczynamy nowy etap działalności sceny imienia Modrzejewskiej, starając się w dobie tryumfu sztuki chaosu, bezładu i pompatycznego bełkotu proponować uniwersalne opowieści o ludziach, zrozumiałe zarówno dla wyrafinowanych teatromanów, jak i dla widzów rozpoczynających dopiero swoją przygodę z teatrem – pointuje Mariola Hotiuk.


(Artur Kowalczyk, „W sobotę pierwsza premiera Modrzejewskiej w tym roku”, www.kurier-legnicki.pl, 27.01.2012)