Czerwień jako wyrazista i ekspresyjna barwa, która artystycznie ma trafić do szerokiego grona odbiorców, będzie odtąd przyświecać nowemu wizerunkowi legnickiego Teatru im. Modrzejewskiej. Krwisty kolor ma łączyć tradycję z nowoczesnością. Poprzez liczne kampanie propagandowe, scena dramatyczna chce zyskać nowych widzów, ale też odzyskać starą widownię. Relacja Tomasza Jóźwiaka.

Najsławniejsi projektanci mody stawiają dziś na czerwień. By być trendy nie możesz zapomnieć o czerwonych dodatkach w swoim ubiorze, głoszą projektanci. I z tego założenia najwyraźniej wyszli ludzie związani z Teatrem im. Modrzejewskiej ubierając w najmodniejszy dziś kolor wizerunek legnickiej sceny dramatycznej.

- Naszym zamysłem było połączenie zmiany ideowej ze zmianą wizerunkową, graficzną. Postanowiliśmy ożywić wizerunek teatru poprzez napełnienie go kolorem, zdecydowaliśmy się na czerwień, ponieważ wyraża ona takie społeczne i polityczne zaangażowanie, podkreśla pewną rewolucyjność w działaniu i przy okazji poprzez swoją intensywność pozwoli zwrócić większą uwagę widzów na sam fakt istnienia teatru. Postanowiliśmy też połączyć nowoczesność z tradycją, bo powracamy do afiszu teatralnego, ale został on bardziej uwspółcześniony w swojej formie - mówi Marzena Gabryk - Ciszak, autorka nowej oprawy reklamowej legnickiej teatru.

Są już pierwsze efekty zmiany wizerunku. W tonacji czerwieni zmodyfikowano szatę graficzną strony internetowej legnickiego teatru. Idąc z duchem zmian, poprzez liczne kampanie propagandowe, scena dramatyczna chce zyskać nowych widzów, ale też odzyskać starą widownię.

- Przygotowane zostały różne akcje promocyjne skierowane do różnych grup odbiorców, ponieważ chcemy zainteresować teatrem różne grupy wiekowe, różnych odbiorców, zarówno tych bardziej wykształconych, jak i tych, którzy kiedyś mieli kontakt z teatrem na przykład w szkole i się zrazili do sztuki. Chcemy dotrzeć do nich, przełamać w nich uprzedzenia i pewne stereotypy. Dla młodszych widzów przygotowaliśmy "niezbędnik młodego widza", taki pakiet promocyjny. To swego rodzaju instrukcja obsługi teatru, czyli tekst w zabawnej formie ukazujący korzyści płynące z chodzenia do teatru. Młodzi widzowie będą zbierali pieczątki za udział w przedstawieniach i dzięki temu uzyskają korzystną dla nich obniżkę na bilety - zapowiada Gabryk - Ciszak.

(Tomasz Jóźwiak, „Czerwona strona mocy teatru”, www.miedziowe.pl, 25.01.2012)