Drukuj
Międzynarodowy Festiwal Teatralny „Miasto”, w opinii większości obserwatorów, ma szansę stać się jednym z najważniejszych wydarzeń teatralnych w Polsce. A to za sprawą pomysłu wystawienia podczas tej imprezy prapremierowych spektakli, które powstały specjalnie z myślą o konkretnych legnickich przestrzeniach – dowodzi Artur Guzicki na łamach miesięcznika KGHM, jednego z najważniejszych festiwalowych sponsorów.

Widownia i teatralni krytycy są zachwyceni. Praktycznie każde przedstawienie, przygotowane specjalnie na ten festiwal, spotkało się z ciepłym przyjęciem. Ale najważniejsze jest to, że pierwsza edycja imprezy została zaakceptowana przez publiczność.

W sumie piętnaście spektakli pokazanych na tej imprezie obejrzało ponad dwa tysiące widzów. Na niektóre przedstawienia było więcej chętnych niż biletów. Nie bez znaczenia jest też społeczny aspekt przeglądu. Jak się okazuje, jeden z celów - jakim było przywrócenie na stałe miastu zapomnianych przestrzeni - może być osiągnięty. Prawdopodobnie zrujnowana sala na legnickim Zakaczawiu, gdzie obyła się premiera „Łemka” w reżyserii Jacka Głomba, zostanie wyremontowana i będzie służyła mieszkańcom tej dzielnicy.

- To dla mnie niezwykle ważne. Teatr, wchodząc w nowe przestrzenie, nie może ograniczyć się jedynie do wystawienia sztuki – powtarzał Jacek Głomb, dyrektor legnickiego teatru i pomysłodawca „Miasta”.

I Międzynarodowy Festiwal „Miasto” odbył się dzięki wsparciu sponsorów. Wśród nich kluczową rolę odegrał KGHM i spółki zależne od miedziowego holdingu – KGHM Ecoren i Pol-Miedź Trans, którego autobusy woziły publiczność po Legnicy. Wiadomo, że tak duże przedsięwzięcie jest niemożliwe do zrealizowania ze środków teatru. Dotacje z samorządu i ministerstwa też są za małe.

- To, że przy pierwszej edycji udało nam się przekonać sponsorów, żeby nas wsparli, uważam za jeden z największych sukcesów. Zawsze łatwiej zdobyć pieniądze na kolejne edycje niż na coś, co jest realizowane po raz pierwszy. Dlatego tym bardziej jestem wdzięczny sponsorom, że zaryzykowali. Widocznie nasza dotychczasowa działalność wzbudza u nich uznanie – powiedział Jacek Głomb.

Kolejna edycja Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego „Miasto” ma się odbyć za dwa lata. Jest duża szansa, że i tym razem zdobędzie rozgłos w całej Europie. Podczas oficjalnego zakończenia festiwalu, na którym pojawił się prezes KGHM Krzysztof Skóra w towarzystwie ministra Adama Lipińskiego, okazało się, że organizatorzy przeglądu teatrów mogą również w przyszłości liczyć na pomoc Polskiej Miedzi. Taką deklarację złożył publicznie szef miedziowego holdingu, za co otrzymał ogromne brawa od międzynarodowej publiczności i artystów.

(Artur Guzicki,  „I... znowu sukces!”, Polska Miedź, nr 9/2007)