Drukuj

Inspirowane dramatem Wyspiańskiego „Wyzwolenia” Magdaleny Drab w reżyserii Piotra Cieplaka wystawione w środę 27 listopada w Żarach zakończyły tegoroczny udział legnickiego Teatru Modrzejewskiej w 11. edycji programu Instytutu Teatralnego im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie.


Podczas październikowo-listopadowego objazdu legniccy artyści odwiedzili także Złotoryję, Brzeg Dolny, Jarocin, Konin i Chojnów prezentując spektakl, który w tegorocznej ankiecie miesięcznika Teatr „Najlepszy, najlepsza, najlepsi w sezonie 2018/2019” krytycy Jacek Sieradzki i Henryk Mazurkiewicz uznali za najlepsze przedstawienie sezonu na polskich scenach. Wcześniej Komisja Artystyczna 25. Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej nagrodziła tekst Magdy Drab jako najlepszy w konkursie. W październiku legnickie „Wyzwolenia” prezentowano także publiczności 24 Konfrontacji Teatralnych w Lublinie oraz Festiwalu „Nówka Sztuka” w Warszawie.

Na jednym ze spotkań z legnicką publicznością reżyser Piotr Cieplak mówił o nim tak: „Nasze przedstawienie jest dość smutne, mimo że - dopóki się dało - staraliśmy się tego uniknąć.  Także napuszenia i nadęcia towarzyszącego obecnym w nim pytaniom o Polskę. Nie chcieliśmy mówić, że jest tak, albo inaczej. Woleliśmy mnożyć wątpliwości. Tym bardziej, że nie dyskutowaliśmy o własnych poglądach, które mamy różne. To spektakl polityczny w tym sensie, że Polacy muszą na nowo zdefiniować dziś swoją polskość. Odpowiedzieć, co dziś znaczy być Polakiem w Europie, bo pytanie to powróciło z ogromną siłą. I naszym przedstawieniem bierzemy artystyczny udział w takiej debacie. Po to także, aby zobrazować mętlik w głowach, z jakim mamy do czynienia. Jeszcze do niedawna wydawało mi się, że z polskości się wyzwoliłem. Że Polska się z niej wyzwoliła, stając się normalnym, średniej wielkości, średnio zamożnym europejskim krajem. Myliłem się!”.

Na tym samym spotkaniu Magdalena Drab, autorka „Wyzwoleń”, w których gra także jedną z ról, objaśniała: „Propozycja, bym napisała własny tekst inspirowany „Wyzwoleniem”, była miła. Nie broniłam się przed nią. Nie miałam też z tego powodu sennych koszmarów. Decyzja, że nie będzie to adaptacja tekstu Wyspiańskiego zapadła w lipcu ub. roku. Od tego czasu kolejnych wersji „Wyzwoleń”, które powstawały w porozumieniu z Piotrem Cieplakiem, było wiele. Nawet nie wiem już, ile ich było”.

Dominik Gac, Teatralny.pl: Legnickie przedstawienie wydaje się wręcz aktualizacją doskonałą – sztuką napisaną od nowa, ale na ten sam temat. Ktoś zapyta – po co, skoro mamy pierwowzór? Choćby dlatego, że efekt współpracy Drab i Cieplaka jest bliższy współczesnemu widzowi. Do zrozumienia legnickiego spektaklu nie potrzeba znajomości arcydramatu Wyspiańskiego, tłumaczy się bowiem sam, a na dodatek efektownie i mądrze bawi.

Dla legnickiego teatru tegoroczny objazd z „Wyzwoleniami” był siódmą artystyczną wędrówką w programie Teatr Polska, którego pomysłodawcą i organizatorem jest Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie. W roku 2009 Teatr Modrzejewskiej odbył ją z „Szawłem” Roberta Urbańskiego w reżyserii Jacka Głomba (Jawor, Złotoryja, Bolesławiec, Chojnów, Gostyń, Krotoszyn i Jarocin), w roku 2010 z „Otellem” w adaptacji Krzysztofa Kopki i w reżyserii Jacka Głomba (Radków, Nowa Ruda, Złotoryja, Chojnów, Bolesławiec, Gostyń, Krotoszyn, Jarocin), w roku 2013 ze spektaklem „Zrozumieć H.” Pawła Palcata w jego autorskiej reżyserii (Żary, Ząbkowice Śląskie, Kłodzko, Dzierżoniów, Świdnica, Lubin), w roku 2014 z „Ożenkiem” Gogola w reżyserii Piotra Cieplaka (Tczew, Wejherów, Krotoszyn, Głogów, Oława, Brzeg Dolny, Dzierżoniów, Ząbkowice Śl., Kłodzko, Świdnica, Żary), w roku 2016 ze spektaklem "Droga śliska od traw. Jak to diabeł wsią się przeszedł" w autorskiej reżyserii Pawła Wolaka i Katarzyny Dworak-Wolak (Jarocin, Gostyń, Krotoszyn, Bolesławiec, Żary, Brzeg Dolny), natomiast w roku 2017 z „Zabijaniem Gomułki” wg Pilcha w adaptacji Roberta Urbańskiego i reżyserii Jacka Głomba (Konin, Krotoszyn, Gostyń, Nowa Sól, Dzierżoniów, Żary, Brzeg Dolny, Chojnów, Gryfów Śląski).

Celem Teatr Polska jest ułatwianie dostępu do najlepszych polskich spektakli teatralnych mieszkańcom miejscowości, w których nie działa teatr instytucjonalny. Popularyzuje on sztukę teatralną oraz działa na rzecz niwelowania barier ekonomicznych w dostępie do teatru, szczególnie w miejscowościach oddalonych od dużych ośrodków teatralnych.

Grzegorz Żurawiński