Drukuj

Dzięki grupie kilkunastu aktywistów Legnica włączyła się w ostatni dzień „Protestu dla Klimatu”. Akcja zatytułowana „Spotkanie dla Ziemi” przebiegała w duchu pokojowych, artystycznych i edukacyjnych działań na terenie rynku. Pisze Dawid Stefanik.


Od początku aktywiści pragnęli wyjść do legniczan z pozytywną energią, zamienić krzykliwe pochody na działania artystyczne, za pomocą których propagowali ekologiczne postulaty i prowadzili edukacyjną kampanię społeczną. Podczas happeningu jakim było „Spotkanie dla Ziemi”  przy „Art Cafe Modjeska” grupa zorganizowała m. in. dwa artystyczne performance i koncert z udziałem kobiecego multiinstrumentalnego tria z zespołu Huraban.

Przygotowane zostały kolorowe plakaty i samodzielnie opracowane materiały edukacyjne, które zostały wręczone zainteresowanym przechodniom. Każdy, kto chciał się solidaryzować z manifestującymi otrzymał "zielony listek", jabłko czy mógł nawet pomalować sobie twarz w zielone wzorki. Aktywiści naturalnie byli otwarci na rozmowy, w których wspierał ich zawodowy ekolog.

- Odbiór naszej akcji ogólnie był bardzo pozytywny. Ludzie do nas podchodzili, rozmawiali, brali broszurki, popierali akcję i deklarowali, że także chcą działać ekologicznie dla naszego domu - Ziemi. Opowiadali o tym, co już zrobili w tym kierunku np. zamieniając samochodu na rowery czy unikając używania plastikowych opakowań jednorazowych. Cieszymy się, że z naszą akcją edukacją dotarliśmy także do świadomości przypadkowych przechodniów, których do podejścia do nas zachęciły gównie działania artystyczne - wyznały inicjatorki akcji Ania Valis i Aleksandra Kondracka.

- My również na co dzień zachęcamy sowich znajomych aby zmiany zaczynali od samych siebie i najbliższego otoczenia. Dlatego dziś uświadamialiśmy, jakie działania możemy sami wprowadzić w swoim życiu, aby być ekologicznym oraz rozmawialiśmy na temat tego, co możemy żądać w sprawie klimatu od polityków. Działać musimy już dziś, ponieważ jako cywilizacja w zawrotnym tempie kroczymy do samozagłady - dodały aktywistki.

Społecznicy założyli również „Klub coś robienia” i jak zapowiadają, mają już pomysł na kolejną akcję związaną z sadzeniem drzew. Fundusze i wsparcie organizacje dla manifestacji aktywiści otrzymali od klubów „Art Cafe Modjeska” i "4pokoje" oraz firmy "KleinDevil - Studio Tatuażu i Piercingu Legnica".

(Dawid Stefanik, „Nie śpimy, dobry klimat robimy - ekohappening w rynku”, https://tulegnica.pl, 27.09.2019)