W tym roku Teatr im Modrzejewskiej zaprezentuje pięć przedstawień premierowych. Ostatnia połączona będzie z balem sylwestrowym. Po serii sztuk wystawianych w różnych miejscach miasta przygotowywane są spektakle, które zobaczymy na dużej scenie w budynku Teatru Modrzejewskiej – zapowiada Zygmunt Mułek.



O wsi i o miłości

Pierwszą premierą zaplanowano na 23 lutego - to sztuka "Sami", napisana przez legnickich aktorów: Katarzynę Dworak i Pawła Wolaka, w ich reżyserii. Podejmują oni modny temat ucieczki mieszczuchów na wieś. Ma to być z jednej strony zabawny i pouczający obrazek, a z drugiej przypowieść o tym, czy można zmienić życie jedynie poprzez zmianę otoczenia. Muzykę napisał zespół Kormorany.

Kolejną premierą (4 maja) będzie dramat Petera Weissa " Marat/Sade w reżyserii Lecha Raczaka. Reżyser odniósł sukces wystawiając na legnickiej scenie "Dziady" Adama Mickiewicza. Teraz przygotowuję sztukę o wielkim sporze światopoglądowym pomiędzy Maratem a Sadem podczas rewolucji we Francji. Jest to traktat o istocie historii i tragedii zaplatanych w nią ludzi.

W Teatrze Modrzejewskiej realizowano już dramaty o podobnej tematyce, jak chociażby "Plac Wolność w reżyserii Raczaka, ale nigdy dotąd punktem wyjścia nie był oryginalny dramat, łączący najlepsze tradycje scen europejskich.

Przemysław Wojcieszek nagradzany za "Made in Poland" oraz "Osobistego Jezusa" tym razem wyreżyseruje sztukę "Była już taka miłość, ale nie ma pewności, że to była nasza". Jest jej autorem. Ten spektakl ma stanowić pierwszą część trylogii pisanej przez Wojcieszka dla legnickiego teatru. "Była już taka miłość..." osadzona jest w realiach II wojny światowej.  Na święta Bożego Narodzenia przyjeżdża z frontu wschodniego młody niemiecki żołnierz. Jego opowieści słuchane są przez przyjaciół z niedowierzeniem. Premiera planowana jest na 13 września.

Głomb o próżności

Dyrektor teatru Jacek Głomb wyreżyseruje sztukę "Judasz ze Lwowa" Andrzeja Dziurawca. To opowieść oparta na autentycznych wydarzeniach, związanych z życiem podającego się za Mesjasza XVII-wiecznego kabalisty Sabataja Cwiego. Historia o pysze i próżności zostanie pokazana  barwnie i dynamicznie poprzez taniec, śpiew i muzykę (premiera 4 października).

I wreszcie na zakończenie sezonu (roku – przyp. red. serwisu) teatr wystawi sztukę "Cyrano de Bergerac" Edmonda Rostanda. Spektakl wyreżyseruje Leszek Bzdyl - jeden z najwybitniejszych artystów teatrów tańca. Legnicka inscenizacja tej "komedii heroicznej" połączy widowiskowość historii płaszcza i szpady ze wzruszeniem odczuwanym podczas lektury Don Kichota. Wprost po tym spektaklu pójdziemy na bal sylwestrowy.

(Zygmunt Mułek, „Legniccy aktorzy wracają na swoją scenę”, Panorama Legnicka, 29.01.2008)