Drukuj

W portalu PolakPotrafi.pl za 4 dni skończy się publiczna zbiórka pieniędzy na drugi odcinek serialu kryminalnego “Czarne Pola” w reżyserii Przemysława Wojcieszka. Przyniosła na razie nieco ponad 12 tysięcy złotych. Potrzeba jeszcze 18 tys. zł, by ruszyć ze zdjęciami. “Dostęp do pilota i odcinek drugi będą nadal dostępne jedynie dla tych, którzy wesprą projekt. Nie będziemy ich udostępniać publicznie” – zapowiadają twórcy. Pisze Piotr Kanikowski.


Początkowo zbiórka była prowadzona w formule “Wszystko albo nic”. Twórcy serialu określili, ile chcą zebrać, ryzykując, że jeśli w zakreślonym czasie nie osiągną tego wyniku, nie dostaną ani złotówki. Rok temu przy kręceniu pilota to zadziałało. Tym razem mimo starań – akcji promocyjnej na Facebooku, filmików dopingujących do wpłat – zbiórka pieniędzy szła jak krew z nosa.

Przyjaciele realizatorów próbowali to zmienić, organizując spotkania z twórcami i pokazy specjalne pierwszego odcinka w Legnicy oraz we Wrocławiu, ale niewiele się zmieniło. Obawa, że zgodnie z zasadą “Wszystko albo nic” podarowane “Czarnym Polom” pieniądze przepadną, zniechęcała potencjalnych donatorów do wpłat. Dlatego na pięć dni przed końcem zbiórki, jej organizatorzy zmienili status akcji na taki, który pozwoli zachować zebrane środki. Ogłaszają:

1. Robimy dalej „Czarne Pola”.
2. Wszyscy, którzy wstrzymywali się ze wsparciem dla projektu w obawie, że akcja się nie uda, mogą wpłacać – zostało jeszcze kilka dni. Te wszystkie pieniądze pójdą na produkcję odcinka!
3. Zbieramy dalej – nie wiem jeszcze, która forma będzie dla nas najlepsza: Patreon czy osobne konto bankowe. Tak czy inaczej, musimy uzbierać 30 000 zł, bo tyle potrzebujemy do realizacji “Patriarchy”. Wierzę, że uda nam się to w ciągu dwóch, trzech miesięcy.
4. Dostęp do pilota i odcinek drugi będą nadal dostępne jedynie dla tych, którzy wesprą projekt. Nie będziemy ich udostępniać publicznie.
5. Wkrótce zrobimy kolejne projekcje Czarnych Pól – o miejscach i datach poinformujemy Was na naszej stronie.

TUTAJ można nadal nas wspierać

“Czarne Pola” to serial kryminalny o współczesnej Polsce, w którym główne role grają aktorzy Teatru Modrzejewskiej w Legnicy: Paweł Palcat, Albert Pyśk, Mateusz Krzyk. Akcja dzieje się wśród sitw i koterii, w prowincjonalnym miasteczku znajdującym się pod wpływem przedsiębiorczego księdza proboszcza oraz potężnego kombinatu energetycznego. Policjanci znajdują na brzegu jeziora zwłoki lokalnego prawnika z dziurą po kuli w plecach. Rusza mroczne, dziwne, jakby nieoficjalne śledztwo.

Po pilocie czas na drugi odcinek. Przemysław Wojcieszek – autor scenariusza, reżyser – deklaruje: “To zejście w głąb czarnej polskiej rzeczywistości. Bez cenzury, bez lukru, bez taryfy ulgowej!”. Obiecuje rozszerzenie zaszkicowanego w pilocie świata, wprowadzenie nowych wątków i nowych bohaterów. Nowych twarzy. Nowych aktorów – tym razem z Wrocławia: Sylwię Boroń i Wiesława Cichego.

(Piotr Kanikowski, „Wojcieszkowi wciąż brakuje na ciąg dalszy “Czarnych Pól””, http://24legnica.pl, 15.03.2019)