Drukuj
Legnicki teatr zgłosił trzy kandydatury do 14. edycji Ogólnopolskiego Konkursu na wystawienie polskiej sztuki współczesnej. Są to: „Łemko“ Roberta Urbańskiego, „Lustracja“ Krzysztofa Kopki oraz „Sami“ Pawła Wolaka i Katarzyny Dworak-Wolak. Teatr Modrzejewskiej jest jedynym trzykrotnym laureatem nagorody głównej w tym konkursie.

Warunkiem uczestnictwa w Konkursie organizowanym przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przy współudziale Teatru Narodowego i Związku Artystów Scen Polskich jest przygotowanie i publiczne wystawienie w kraju, między 1 kwietnia 2007 a 31 marca 2008 roku, premiery sztuki teatralnej polskiego autora napisanej w ostatnich 40 latach. Termin na zgłoszenia mija 31 grudnia br.

Legnicki teatr trzykrotnie zdobywał główną nagrodę w tej rywalizacji. Laureatami były przedstawienia: „Ballada o Zakaczawiu“ (2001) Jacka Głomba, Krzysztofa Kopki i Macieja Kowalewskiego, „Made in Poland“ (2005) Przemsława Wojcieszka oraz „Osobisty Jezus“ (2007) także Przemysława Wojcieszka.

Oto legniccy kandydaci edycji 2007/2008:



Robert Urbański
ŁEMKO
reżyseria: Jacek Głomb
scenografia: Małgorzata Bulanda
muzyka: Bartek Straburzyński, gra na żywo zespół Tatra Roma
ruch sceniczny: Kamila Jankowska, Witold Jurewicz
premiera: 13 września 2007

„Łemko” to pierwszy projekt polsko-ukraińsko-łemkowski. Kolejny natomiast w historii legnickiej sceny, którego źródło wypływa z barwnej i wielonarodowej historii Legnicy i okolic. Wyroki dziejów sprawiły bowiem, że na skutek przesiedleń będących konsekwencją Akcji „Wisła”, właśnie to miasto stało się nieoficjalną polską stolicą tych narodowości. Scenariusz „Łemka” oparty został na autentycznych relacjach Łemków, z którymi twórcy spektaklu rozmawiali. Nie jest jednak dokumentem, lecz kreacją artystyczną, przedstawieniem pełnym magii, muzyki i tańca.

Punktem wyjścia do tej opowieści jest postać sędziwego Łemka o imieniu Orest (w tej roli Zbigniew Waleryś), który spodziewając się rychłej śmierci powiadamia o tym swoje dzieci – dwie córki i syna. Chce im powiem opowiedzieć historię swojego życia, o którą oni - młodzi i wrośnięci we współczesną nam polską społeczność Ziem Zachodnich – nie chcieli nawet dopytywać. – Pieniądz, to życie. Ostatecznie, dziś każdy w innym końcu świata – mówi jedno z nich. Historia, obyczaj, wiara i blizny ojców kompletnie nie interesują młodych.

- Wbrew pozorom i tytułowi problem narodowy nie jest tu najważniejszy. To uniwersalna opowieść o obcych, których odmienność jest zawłaszczana przez dominujący żywioł. Bo Łemkowie to tacy gorsi Polacy dla Polaków, a jednocześnie Rusini dla Rosjan i Ukraińcy dla Ukraińców. Muszą zatem walczyć o własną tożsamość, np. z polskim chłopem tradycjonalistą, który obawia się obcego, dlatego nienawidzi go i najchętniej pozbyłby się go z otoczenia – objaśnia przesłanie sztuki reżyser Jacek Głomb.


Krzysztof Kopka
LUSTRACJA

reżyseria: Krzysztof Kopka
scenografia: Ewa Beata Wodecka
muzyka: Bartek Straburzyński
premiera 1 grudnia 2007 r

Ten spektakl jest artystycznym protestem przeciwko zatruwaniu życia społecznego poprzez zalewanie go brudem wydłubanym z ubeckich teczek i ubijanie na tym procederze swoich nieszlachetnych interesów. To niezgoda na „koszty uboczne” dzikiej lustracji zacietrzewionej ideologicznie i wykorzystywanej do bezwzględnego niszczenia konkurentów, ale także ostrzeżnienie przed instrumentalizacją życia publicznego i skłonnością do robienia karier po trupach.

Oto główny bohater, życiowy nieudacznik i alkoholik Józef (Tadeusz Ratuszniak), były pracownik naukowy jednej z uczelni, ucieka przed odpowiedzialnością za swoje nieudane życie na prowincję. Zostaje listonoszem. Jednak pewnego dnia jego życie ulega kolejnej dramatycznej komplikacji. Jego nazwisko odnajduje się bowiem na ubeckiej liście donosicieli, co skwapliwie i cynicznie wykorzystuje lokalny tygodnik piętnując go bez skrupułów, a nawet z - dyktowanym wyłącznie medialnym interesem – okrucieństwem.

Sprawę komplikuje jednak problem, że Józef sam nie jest pewny, jak było. - Wiesz przecież, że chlałem. Jakieś obrazy mi po łbie latają: ja gdzieś, z kimś, coś pieprzę, o czym? Nie wiem… - tłumaczy w pewnej chwili byłemu kumplowi.


Paweł Wolak i Katarzyna Dworak-Wolak
SAMI

reżyseria: Paweł Wolak i Katarzyna Dworak-Wolak
scenografia: Bohdan Cieślak
muzyka: Jacek "Tuńczyk" Fedorowicz i Kormorany
premiera (plan): 23 lutego 2008

Punktem wyjścia do tej realizacji jest film, który aktorskie małżeństwo zrealizowało kilka lat temu spędzając wakacje w wiejskiej głuszy. O ile w filmie tematem była samotność, to w przedstawieniu głównym motywem będzie jej poszukiwanie.

Scenariuszowe małżeństwo mieszczuchów Paweł i Kasia kupuje wiejską, jeszcze poniemiecką chałupę na nieodległym od Legnicy odludziu, by radykalnie zmienić swoje dotychczasowe życie. Chcą, a przynajmniej tak deklarują, zwolnić tempo życia w poczuciu, że wszystko wokół należy tylko do nich: dom, łąka, strumyk, pole, kawałek lasu, a nawet czas i niebo. Szybko jednak wchodzą w nieznane im wcześniej relacje z lokalną, zasiedziałą społecznością okolicy.

- Chcemy zastanowić się, czy taka ucieczka poprzez zmianę miejsca, ale bez akceptacji samego siebie, jest w ogóle możliwa? – tłumaczą pomysłodawcy projektu. - Jak sobie człowiek nie potrafi dać rady z samym sobą, to mu takie uciekanie nic nie da – prorokuje wiejski proboszcz ze scenariusza.