Drukuj

Najnowszy dramat legnickich aktorów, reżyserów i dramatopisarzy, czyli duetu PiK (Paweł Wolak i Katarzyna Dworak-Wolak), to propozycja na wieczory w teatrze od piątku do niedzieli (23-25 marca). Bezpośrednio po sobotnim spektaklu (ok. godz. 21.00) zaplanowano w teatralnej Caffe Modjeska spotkanie publiczności z twórcami przedstawienia i aktorami.


„Wierna wataha” to sztuka, która dopiero wchodzi do scenicznej eksploatacji. Pierwsze z weekendowych przedstawień w piątek 23 marca będzie dopiero szóstym, które zaprezentowane zostanie publiczności na Scenie Gadzickiego od czasu premiery (28 stycznia br.). Tekst dramatu, który opublikował pierwszy tegoroczny numer teatralnego miesięcznika Dialog, zakwalifikowano do półfinału tegorocznej edycji wielce prestiżowego konkursu, jakim jest rywalizacja o Gdyńską Nagrodę Dramaturgiczną. Realizacja sceniczna dramatu zgłoszona została natomiast do Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.

„Wierna wataha” to już szósty autorsko wyreżyserowany dramat w dorobku legnickiego duetu aktorów i dramatopisarzy. Po raz kolejny twórcy sięgnęli po motyw konfliktu, w jaki popada jednostka w konfrontacji ze zbiorowością, gdy wyłamuje się z ustalonych przez nią praw, reguł i hierarchii. Tym razem akcja toczy się w małym miasteczku, w którym dwie rodziny od pokoleń oddają swoich synów na służbę Kościołowi żyjąc w przekonaniu, że właśnie ten rytuał chroni lokalną społeczność od wojen, zarazy i innych nieszczęść. Pojawia się jednak problem, gdy kolejno rodzą się wyłącznie córki, a dziewczynka wyznaczona na świętą nie ma ochoty, by składano ją w ofierze.

W poetyckim klimacie mrocznej baśni, w stylizacji nawiązującej do antycznej tragedii, w efektownej oprawie graficznej i dźwiękowej, legniccy twórcy zrealizowali pełen emocji spektakl opowiadający o wysokiej cenie buntu przeciw społecznie uświęconym regułom, których źródłem jest wiara zredukowana do obrządku i tradycji.  W efekcie jesteśmy świadkami przemocy wymuszającej zachowanie status quo ludzkiego stada.

Piotr Kanikowski, 24legnica.pl: Spektakl został nasycony podniosłą symboliką. Znakomite, majestatyczne, wzbudzające niepokój animacje Justyny Sokołowskiej nawiązują do sakralnego malarstwa, motywów biblijnych i mitologicznych. Gesty wykonywane przez aktorów – choć trudno je przypisać do konkretnej religii – mają ewidentnie rytualny charakter. Wymyślona przez Jacka Hałasa oprawa dźwiękowa współgra z mocno zrytmizowanym tekstem sztuki, “stukotliwym” od krótkich fraz i powtórzeń. Transowy polifoniczny śpiew – jak z cerkiewnych nabożeństw albo indiańskich ceremonii – przechodzi płynnie w zwierzęce skowyty, pohukiwania, dyszenie, postukiwania, zręcznie zapętlone przez obsługującego konsoletę Alberta Pyśka. Szamaństwo. Akustyczno-wizualna psychodelia. A im bliżej finału, tym mroczniej, aż po oniryczne sceny, w których ludzie przemieniają się w zwierzęta, zwierzęta w ludzi, a woda miesza się z krwią.

Jolanta Kowalska, Dialog: Świat w dramatach Wolaków jest duszny od złych przeczuć, gorący od namiętności i od początku przesycony zapachem nadciągającego nieszczęścia. Fatum, jakie ciąży nad losem bohaterów, jest uderzająco zmysłowe: miewa kolor krwi, wilgotną miąższość ziemi lub odór gnojówki. Każdy szczegół może stać się znakiem, posłańcem złej nowiny, zwiastunem tego, co nieuchronne. W tak skondensowanej wizji rzeczywistości szczególnie wyraziście rysują się linie konfliktów pomiędzy jednostką i gromadą.

„Wierna wataha” na legnickiej Scenie Gadzickiego w piątek, sobotę i niedzielę (23-25 marca) o godz. 19.00. Bilet 30 zł (ulgowy 25 zł). Rezerwacja: tel. 76 72 33 505 lub Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.. Na spektakl sobotni (24 marca) biletów już nie ma, a to właśnie po nim odbędzie się spotkanie z artystami w Caffe Modjeska, które poprowadzą Katarzyna Knychalska i Robert Urbański. UWAGA: Spotkanie w kawiarni jest otwarte dla wszystkich chętnych. Także dla tych, którzy przyjdą (ok. godz. 21.00) specjalnie po to, by posłuchać, bądź uczestniczyć w rozmowie z duetem PiK i aktorami.

Grzegorz Żurawiński