Drukuj

Jedną z „Klechd sezamowych” przez cały marzec mogą oglądać widzowie Teatru Modrzejewskiej. „Baśń o pięknej Parysadzie i o ptaku Bulbulezarze” to spektakl adresowany do całych rodzin. Pisze Lilla Sadowska.


- Uprawianie teatru w mieście monoteatralnym nie jest proste. Jest wiele oczekiwań, ambicji i przestrzeni społecznej, którą teatr musi „zagospodarować”. Jedna z nich to najmłodsi mieszkańcy miasta – mówi Jacek Głomb, dyrektor Teatru Modrzejewskiej. Nie zastanawiał się więc zbyt długo kiedy z propozycją wystawienia baśni przyszedł do niego łódzki aktor Bartosz Turzyński, autor adaptacji i reżyser teatralnego przedstawienia baśni Bolesława Leśmiana.

Turzyńskiego z kolei do sięgnięcia po jedną z klechd sezamowych zainspirowały reakcje jego dzieci, którym baśń czytał.

- Mam trójkę słodki dzieci, a że nie ma w domu telewizji, trzeba im czytać. Kiedy przeczytałam wszystkie łatwo dostępne, w końcu sięgnąłem po Leśmiana, zacząłem czytać i stwierdziłem, że to świetny tekst nie tylko do czytania, że wart go zrobić na scenie – dodaje Bartosz Turzyński, autor adaptacji i reżyser spektaklu.

- Patrzyłem na reakcje swoich dzieci. Podczas czytania scen ze strachami jedna uciekała i podsłuchiwała zza framugi, druga siedziała pod kołdrą, a trzecia była zachwycona. Miałem przed sobą trzech widzów, każdy reaguje inaczej, ale każdy słucha.

Turzyński postanowił zaadaptować baśń na potrzeby teatru, ze swoim pomysłem zwrócił się do Jacka Głomba, ten pomysł pochwycił od razu. Tak „Baśń o pięknej Parysadzie i o ptaku Bulbulezarze” trafiła na deski Teatru Modrzejewskiej. Reżyser do współpracy zaprosił Mariusza Wolańskiego, który wykonał ilustracje i animacje do spektaklu.

- Chyba po raz pierwszy ilustracje i animacje filmowe wyświetlane na trzech ekranach tworzą scenografię przedstawienia. Są nawet momenty kiedy aktorzy „grają” z nimi. Jak jest źródło wody, aktor próbuje z niego zaczerpnąć – wyjaśnia Bartosz Turzyński. - Muzykę, bardzo dobrą, stworzył zespół Lautari, dzięki temu straszymy trochę obrazem i dźwiękiem trochę straszymy, a dzieci lubią się bać – dodaje.

Całość uzupełniają steampunkowskie kostiumy autorstwa Małgorzaty Bulandy. Choreografię stworzyła Katarzyna Kostrzewa. Na scenie zobaczymy zespół w składzie: : Gabriela Fabian, Ewa Galusińska, Małgorzata Patryn, Anita Poddębniak, Magda Skiba, Małgorzata Urbańska, Bartosz Bulanda, Robert Gulaczyk, narratorami są Mateusz Krzyk i Bartosz Turzyński.

Baśń o pięknej Parysadzie i o ptaku Bulbulezarze” to oparta na „Księdze tysiąca i jednej nocy” opowieść o rozkapryszonej księżniczce, która dla zachcianki wyprawiła swoich braci Bachmana i Perwica w pełną niebezpieczeństw podróż. Kiedy ulegają złym mocom i zostają zaklęci w kamienne posągi, nie zważając na nic wyrusza na ratunek. Czy uda jej się ocalić braci i zrzucić z nich zaklęcie?

„Baśń o pięknej Parysadzie i o ptaku Bulbulezarze” w sobotę 10 marca o godzinie 16.00 i niedzielę 11 marca o godz. 12.00. Kolejne przedstawienia 27,28 marca o godz. 11.00. Bilety: 20 zł /25 zł. Rezerwacja i informacja tel. 76 72 33 Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. .

(Lilla Sadowska, „Baśniowa „Parysada” już w ten weekend w teatrze”, http://kulturalia.lca.pl, 9.03.2018)