Radni sejmiku wojewódzkiego zdecydowali na czwartkowej sesji, że Teatr Modrzejewskiej jednak zasługuje na honorową odznakę „Zasłużony dla Województwa Dolnośląskiego”. Uchwała o przyznaniu legnickiemu teatrowi honorowego odznaczenia miała zostać podjęta przed miesiącem. Tyle że zamiast uchwały, była kompromitacja. Wszystko przez radnego Patryka Wilda, który złożył wniosek o zdjęciu uchwały z porządku obrad argumentując, że legnicki teatr nie jest godzien odznaki. Pisze Paweł Jantura.

Radnemu nie spodobał się głośny spektakl „III Furie”. Wg niego „pluje on na Polskę i nie szanuje bohaterów z Armii Krajowej”, a misją samorządu wojewódzkiego jest pielęgnowanie polskości”. W ferowaniu wyroków Wildowi nie przeszkodził nawet fakt, iż spektaklu nie oglądał.

Większość radnych wniosek poparła i uchwała została zdjęta z porządku obrad. W efekcie na ubiegłotygniowej gali z okazji podwójnego jubileuszu legnickiej sceny, marszałek Cezary Przybylski (wstrzymał się od głosu) i członek zarządu odpowiedzialny za kulturę Tadeusz Samborski (poparł wniosek Wilda), musieli świecić oczami.

Zamiast odznaki na galę przywieźli okolicznościowy czek na 120 tys. zł oraz obietnice przekazania teatrowi dodatkowych 250 tys. zł na bieżącą działalność. W kuluarach Samborski zapewniał, że sejmik się zrehabilituje, bo na listopadową sesję uchwała wróci. I tak się stało.

W czwartek większość radnych uznała już, że teatr w Legnicy jest godzien uhonorowania. W głosowaniu nie wziął udział znawca sztuki Wild oraz radni Prawa i Sprawiedliwości.

Dyrektor teatru Jacek Głomb nie ukrywa zażenowania całą sytuacją. - Już nawet nie wiem, jak to komentować – to treść jego wpisu na Facebooku.

Przypomnijmy, że podczas sobotniej gali Teatr Modrzejewskiej otrzymał medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”. Przyznał go minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński. Ten z PiS-u.

(Paweł Jantura, "Sejmik zrehabilitował się i uhonorował legnicki teatr", http://fakty.lca.pl, 1.12.2017)