Drukuj

Aktorzy na dworcu PKP we Wrocławiu. Przed godz. 14 na peronie IV rozpoczął się happening przygotowany przez artystów związanych z legnickim teatrem im. Modrzejewskiej i Koleje Dolnośląskie. Powodem jest nadanie trzem pociągom relacji Wrocław - Legnica imion sztuk teatralnych wystawianych w teatrze prowadzonym przez Jacka Głomba. Jak dodaje dyrektor, to świetna okazja zaproszenia pasażerów na przedstawienia. Relacja Elżbiety Osowicz.


- Jesteśmy tam, gdzie ludzie. Jesteśmy ludowym teatrem. Nie jesteśmy teatrem elitarnym, nie jesteśmy teatrem branżowym, nie jesteśmy świątynią sztuki - mówi Jacek Głomb.

Drugą część happeningu zorganizowano już w Legnicy. Szynobusy kursujące na trasie Wrocław-Legnica noszą imię: Trzech furii, Ballady o Zakaczawiu i Heleny Modrzejewskiej - patronki teatru. Dlaczego "Trzy Furie" ? - tłumaczy prezes zarządu Kolei Dolnośląskich Piotr Rachwalski.

Dziś (w środę 11 października) na Dworcu PKP Wrocław Główny zespół około 30 artystów amatorów, śpiewał i tańczył pod transparentem z napisem 'Daj się pociągnąć do teatru". O godzinie 14:12 pociąg Trzy furie wyruszył do Legnicy, w środku aktorzy z dyrektorem teatru na czele wręczali ulotki z zaproszeniem do legnickiego teatru. Na tej trasie w sumie kursuje 26 par pociągów kolei Dolnośląskich, miesięcznie z tych połączeń korzysta około 300 tysięcy podróżnych.

Nagranie dźwiękowe oraz fragment wideo jest TUTAJ!


(Elżbieta Osowicz, "Happening na Głównym: "Daj się pociągnąć do teatru"",  http://www.radiowroclaw.pl, 11.10.2017)