Drukuj

Jan Klata, Janusz Opryński, Piotr Ratajczak, Iwan Wyrypajew i Agata Duda-Gracz - ci twórcy będą starali się o Laur Konrada, najwyższe wyróżnienie, które można zdobyć podczas XVIII edycji Ogólnopolskiego Festiwalu Sztuki Reżyserskiej „Interpretacje”, który w sobotę 5 listopada rozpocznie się w Katowicach. Alina Moś-Kerger i legnicki spektakl „Krzywicka/Krew” powalczą w „Młodych Interpertacjach”. Pisze Marta Odziomek.


Jest to właściwie najważniejszy festiwal teatralny w naszym regionie i jeden z nielicznych w kraju poświęconych sztuce reżyserii. Tak było od zawsze, choć reguły przyznawania nagród i selekcji spektakli konkursowych ulegały zmianom. Kiedyś był to przegląd przeznaczony dla twórców, którzy debiutowali na scenie nie dalej niż 15 lat wcześniej. O nagrody walczyły również przedstawienia telewizyjne.

Obecnie – już trzeci rok – jest tak, że o Laur Konrada walczą po prostu reżyserzy świetnych spektakli. Nawet tacy, którzy mają już na swoim koncie statuetki przywiezione z Katowic. A w konkursie brak (od dawna) spektakli teatru telewizji.

„Młode Interpretacje”

W tym roku postanowiono jednak nawiązać do pierwotnej formuły Interpretacji, jeżeli chodzi o dokonania młodych reżyserów. Czwórka z nich wystartuje w konkursie „Młode Interpretacje”, w którym do zgarnięcia jest 5 tys. zł.

W ramach niego zobaczymy: „Zrób siebie” Marty Ziółek teatru Komuna Warszawa (6 listopada, godz. 17.30), „Drugi spektakl” Anny Karasińskiej z Teatru Polskiego w Poznaniu (7 listopada, godz. 17.30), „Versus” Jędrzeja Piaskowskiego Teatru Nowego z Poznania (8 listopada, godz. 17.30) oraz „Krzywicka/Krew” Aliny Moś-Kerger z Teatru Modrzejewskiej w Legnicy (8 listopada, godz. 20).

– To przedstawienia, które pokazują pewną zbiorowość. Warto się jej przyjrzeć – mówi Wojciech Majcherek z komisji selekcyjnej. Zwycięzcę wyłoni pięcioosobowe jury, które będzie również oceniać spektakle w konkursie głównym. Zasiądą w nim: Roman Dołżański, krytyk z Rosji, aktor Adam Ferency, kompozytor Paweł Mykietyn oraz reżyserzy Agnieszka Glińska i Lech Majewski.

Przemoc jako motyw przewodni

A jakie spektakle staną do walki o mieszki jurorów (każdy z nich zawiera 11 tys. zł) i Laur Konrada (przyznany zostanie wówczas, kiedy jeden z reżyserów otrzyma przynajmniej 3 mieszki)? Wszystkie zakwalifikowane przedstawienia łączy jeden motyw przewodni, a jest nim przemoc. – W tym roku chcemy pokazać państwu spektakle, które w różny sposób mówią o przemocy, bowiem ma ona również miejsce w naszej rzeczywistości, w kulturze także – mówi Katarzyna Janowska, dyrektor artystyczna Festiwalu „Interpretacje”.

(…) Całość jest TUTAJ!


(Marta Odziomek, „Najlepsi reżyserzy i ich spektakle o przemocy w walce o nagrodę”, http://katowice.wyborcza.pl, 4.11.2016)