Dokumentalny serial „Polska filmowa” realizowany jest na zlecenie Canal+. We wtorek 29 marca filmowcy odwiedzili Legnicę, gdzie m.in. w teatralnej sali prób wspominali sceny kręcone w tym miejscu podczas realizacji „Małej Moskwy” Waldemara Krzystka. Legnicki odcinek cyklu będzie można obejrzeć 25 kwietnia o godz. 21 na kanale „Discovery”. Pisze Honorata Rajca.

Byli już Łodzi, gdzie powstała „Ziemia Obiecana”. Odwiedzili Nieborów, w którym kręcono „Popioły”. Pracowali w Dobrzykowicach, bo tam do dziś stoją domy bohaterów komedii „Sami swoi”. Teraz przyszedł czas na Legnicę. We wtorek miasto odwiedziła ekipa, która na zlecenie telewizji Canal+ realizuje 10-odcinkowy dokumentalny cykl „Filmowa Polska”. Wkrótce zobaczymy go na ekranie. Wycieczka po Legnicy opiera się na dwóch głośnych obrazach „Mała Moskwa” i „Fotograf”, wyreżyserowanych przez Waldemara Krzystka.

-„Filmowa Polska” to swoisty przewodnik turystyczny, który ma zachęcać do odwiedzania miejsc, w których powstawały polskie filmy i seriale. Chcemy pokazać, jak one się zmieniły, a przy okazji przywołać wspomnienia, może zdradzić nieznane do dziś sekrety związane z realizacją, opowiedzieć, jak powstawały konkretne kadry. Odcinek legnicki będzie siódmą z kolei opowieścią - wyjaśnia Klementyna Pławska, kierownik produkcji.

Do tej pory firma producencka odwiedziła kilka miast i małych miejscowości, m.in. Warszawę, Modlin, Wrocław, Lubomierz, Kraków i Gdańsk. Wrócili na plan filmowy produkcji znanych, ale także niszowych. Zarówno tych obrazów, które powstały wiele lat temu, jaki i nakręconych niedawno. Wśród nich: są „Córki dancingu” Smoczyńskiej, „Sami swoi” Chęcińskiego, „Człowiek z żelaza”, i „Człowiek z nadziei” Wajdy, „Sztuczki” Jakimowskiego.

-Ta rozmaitość jest celowa, bo przy okazji chcemy też oprowadzić nieco  po polskiej kinematografii. Pokazać, że to nie tylko pamiętane przez wszystkich produkcje z wcześniejszych lat, że teraz też powstają dobre filmy – podkreśla reżyser Kristoffer Rus, pół-Polak, pół-Szwed, który siedem lat temu zamieszkał w Polsce.

Gośćmi programu byli m.in. aktorzy Beata Tyszkiewicz, Daniel Olbrychski, scenarzysta Krzysztof Gradowski, scenograf Andrzej Haliński, reżyser Andrzej Wajda i Sylwester Chęciński oraz wielu innych ludzi związanych z filmem. Każdy z nich oprowadza po miejscach, które  niegdyś stanowiły plan filmowy. W wielu przypadkach wraz z upływem czasu mocno się one zmieniły.

Głównymi bohaterami legnickiego programu byli pochodzący stąd reżyser Waldemar Krzystek i Lesław Żurek, aktor, który wcielił się w rolę porucznika Michała Janickiego zakochanego w Rosjance.

„Filmowa Polska” przede wszystkim jest przeznaczona dla ludzi, którzy wcześniej nie znali tych miejsc, choć pewnie wiele dowiedzą się o nich także miejscowi, którym okolica się opatrzyła i nie zwracają uwagi na szczegóły, które zmieniły plener.

-Ideał jest taki, że chcemy powiedzieć coś więcej o tych miejscach niż mówi film, a jednocześnie dowiedzieć się o filmie czegoś więcej, niż pokazują te miejsca. Dobrze, gdy gość, który opowiada o filmie, jest blisko związany z plenerem. Tak było w przypadku Beaty Tyszkiewicz, która pałac w Nieborowie zna od dzieciństwa, a produkcja „Popiołów” zakończyła się dla niej małżeństwem z Andrzejem Wajdą. Tak jest w przypadku Waldemara Krzystka, który wychował się w Legnicy i pamięta podzielone miasto i polsko-radzieckie czasy miasta. W takich opowieściach pojawiają się ciekawsze osobiste wątki, a miejsce staje się bardziej intrygujące – mówi Kristoffer Rus.

Legnicki odcinek będzie siódmym w cyklu. Prowadzący Rafał Zawierucha opowie w nim także o Lubomierzu i „Samych swoich” oraz „Książu”, w którym powstał „Diabeł” Żuławskiego.

-Legnica i Dolny Śląsk mają niezwykłą architekturę. Wiele miejsc przetrwało nienaruszonych. To gotowe plenery, których nie trzeba budować konsultując z instytutami historycznymi. Warto je zobaczyć. Nie trzeba jechać do Grecji czy Włoch. Wystarczy wsiąść w auto i ruszyć szlakiem polskich filmów – zachęca Rafał Zawierucha.

Program można obejrzeć 25 kwietnia o godz. 21 w telewizji Canal+ na kanale „Discovery”.  

(Honorata Rajca, „Legnica na szlaku reżysera”, Tygodnik Regionalny Konkrety, 30.03.2016)