Drukuj

We wtorkowy wieczór 15 grudnia (godz. 20:30) TVP Kultura prosto z warszawskiego studia telewizyjnego przy ul. Woronicza 17 będzie transmitowała na żywo monodram Janusza Gajosa „Msza za miasto Arras” w reżyserii Igora Sawina, który miał swoją premierę na deskach Teatru Narodowego w maju br. Wydarzenie to zwieńczy obchody 250-lecia Teatru Narodowego i teatru publicznego w Polsce na antenie TVP Kultura.


Spektakl „Msza za miasto Arras" jest sceniczną adaptacją głośnej powieści Andrzeja Szczypiorskiego (napisanej w reakcji ma polskie wydarzenia marca 1968 roku), której narratorem jest świadek pogromu Żydów w średniowiecznym mieście Arras. Jego opowieść służy refleksji o ponadczasowych mechanizmach terroru, źródłach nietolerancji i fanatyzmu. To również historia o tyranii władzy i pułapkach życia w społeczności. O niszczącej sile jednomyślności, różnych wymiarach wolności i o jej braku. Prawda o człowieku także naszych czasów w przejmującej kreacji Janusza Gajosa.

Po premierze teatralnej Jan Bończa-Szabłowski pisał: „W monodramie «Msza za miasto Arras» odbijają się, jak w lustrze upiory naszej współczesności. (...) Gajos przekonuje, że totalitaryzm, niezależnie od głoszonych haseł i metod, pozostaje ustrojem destrukcyjnym zarówno dla buntowników, jak i wyznawców. I że świat stale przechodzi lekcje barbarzyństwa i rozczarowań, które nielicznym pozostawiają wiarę i nadzieję, a większości pustkę. Ten głos «jedynego sprawiedliwego» jest przejmująco aktualny także dziś."

„O tym, że jesteśmy w „tu i teraz”, świadczy współczesny kostium Gajosa, który wygląda i zachowuje się tak, jakby wszedł na scenę wprost z warszawskiej ulicy. To duża zmiana w porównaniu z przedstawieniem sprzed dwóch dekad, gdy występował ucharakteryzowany, w kostiumie i peruce. Adaptacja Igora Sawina pomija historyczne szczegóły opowieści Szczypiorskiego, skupiając się na tym, co ponadczasowe: mechanizmach manipulacji ludem. Mistrzem w tym jest duchowy przywódca miasta Albert, fanatyk, który w spłynięciu krwią widzi drogę do oczyszczenia i uwznioślenia mieszkańców Arras. Po drugiej stronie jest przybywający w finale dramatu biskup Dawid, który po śmierci bratanka stracił wiarę w Boga i stawia na wartości ziemskie. Pośrodku zaś znajduje się grany przez Gajosa Jan, świadek wydarzeń. Stając przed widzami, wraca do przeszłości, opowiada o rozkręcającym się terrorze i zadaje, także sobie, pytanie, jak mogło do tego dojść. Gajos snuje gawędę Jana ze znawstwem sztuki aktorskiej, głosem oddając kolejnych bohaterów opowieści, jednak też bez emocji, dość monotonnie – z pozycji mędrca” (Aneta Kyzioł, Polityka).

Transmisję w TVP Kultura poprzedzi krótkie wprowadzenie w temat spektaklu. Kilka minut po transmisji obejrzymy rozmowę Agnieszki Szydłowskiej z Januszem Gajosem.

(żuraw)