Drukuj

Już po raz piąty Stowarzyszenie Inicjatyw Twórczych w Legnicy włącza się w ogólnopolskie obchody Dnia Solidarności z Osobami Chorymi na Schizofrenię. – Teatr to bardzo fajna przestrzeń do mówienia o trudnych sprawach, chociażby takich, jak choroba psychiczna – uważa Katarzyna Kaźmierczak, która wspólnie z Magdą Drab i grupą “Pogotowie Teatralne” przygotowała na czwartek adaptację dramatu Shakespeare`a “Burza”. Pisze Piotr Kanikowski.


W ramach Dnia Solidarności z osobami Chorymi na Schizofrenię w czwartek 30 października odbędzie się konferencja z udziałem psychiatrów i psychologa w kawiarni ratuszowej (godz. 14), happening przed Teatrem Modrzejewskiej (godz. 15.30) i premiera spektaklu “Burza” w reżyserii Katarzyny Kaźmierczak i Magdaleny Drab.

To adaptacja dramatu Williama Shakespeare`a zrobiona w taki sposób, że klasyczny tekst staje się opowieścią o uzależnieniu.  Dla Prospera, dręczonego przez urojenia i nieustępującego go na krok Ariela, jest to uzależnienie od choroby. Dla Mirandy, jego córki, uzależnienie od miłości, która potrafi tworzyć równie silne iluzje, co szaleństwo. Kaliban w tej wersji “Burzy” jest kobietą dręczoną przez zazdrość i gotową na wszystko, by nie patrzeć na cudze szczęście.

Przejmujący wymiar przedstawieniu daje fakt, że grają w nim osoby cierpiące na schizofrenię lub w swym życiu w jakiś sposób zetknęły się z tym problemem. Wbrew pozorom, wcale nie rzadkim. - Na świecie jeden procent ludzi choruje na schizofrenię. W Polsce to może być około 400 tys. osób, z czego tylko połowa się leczy. Myślę, że to daje do myślenia – mówi dr Jacek Jazy, ordynator oddziału psychiatrycznego w legnickim szpitalu, gdzie trafiają pacjenci z rozpoznaną schizofrenią.

Po zakończeniu hospitalizacji chorzy wracają do domów i zastaje ich pustka. Zdaniem dr Jacka Jazego wypełnić ją może aktywność w grupach na przykład takich, jak prowadzone przy legnickiej scenie “Pogotowie Teatralne”. - To fantastyczna forma terapii – mówi ordynator.

Kampania “Schizofrenia – Otwórzcie Drzwi” ma na celu przeciwdziałanie napiętnowaniu i dyskryminacji osób chorych na schizofrenię. W Polsce jest realizowana od 2000 roku. Ma wpłynąć na błędny społeczny odbiór schizofreników jako osób niebezpiecznych dla otoczenia i pogłębiać tolerancję dla chorych psychicznie.

Według dr Andrzeja Cechnickiego, koordynatora programu, “ludzie chorzy na schizofrenię spotykają się w życiu codziennym  z dyskryminacją i odrzuceniem. Społeczeństwo, prawodawcy, pracodawcy, media i nawet niektórzy lekarze podtrzymują stereotypowe widzenie chorych na schizofrenię jako osób niebezpiecznych, agresywnych i niezdolnych do efektywnej pracy”. Takie podejście, któremu mogą ulec także członkowie rodzin chorych, a nawet sami chorzy, zmniejsza szanse tych osób na znalezienie zatrudnienia, małżeństwo, posiadanie domu czy uzyskanie pomocy od sąsiadów.

(Piotr Kanikowski, „Spektakl, happening, konferencja. Teatr o schizofrenii”, www.24legnica.pl, www.24legnica.pl, 29.10.2014)