Pierwszy dzień legnickich „Zaczepek” już za nami. W poniedziałek organizatorzy akcji łączyli mieszkańców osiedla Piekary. Happening rozpoczął się o 17 przy bloku przy ulicy Warmińskiej, by podążać z chętnymi w stronę dawnej Sceny na Piekarach przy ul Izerskiej. Pisze Alicja Olszewska.

Projekt zrzesza ludzi w każdym wieku, nie ważne, czy masz 10 czy 100 lat, możesz się dołączyć i zarażać innych pozytywną energią. „Zaczepki” potrwają do piątku i będą organizowane w różnych częściach miasta.

Pomysł zrodził się zimą w głowie aktorki legnickiego teatru Joanny Gonschorek. Głównym celem jest wyciągnięcie ludzi z domu, by połączyli się nie tylko w świecie wirtualnym, ale też w realnym.

Warto nadmienić, że projekt jest współfinansowany z Narodowego Centrum Kultury. Już we wtorek kolejne „Zaczepki” w legnickim Rynku.

- Dajcie się zaczepić! Tak pozytywnej akcji już dawno nie widziałam w Legnicy! Na pewno pojawię się w następnych dniach. Ci ludzie emanują wielką, zarażającą energią – powiedziała nam „zaczepiona” mieszkanka Piekar, Justyna Wawrzonkowska.

(Alicja Olszewska, „Legnickie Piekary zostały … „Zaczepione””, www.lca.pl, 2.07.2013)