W Legnicy rusza cykl wykładów i warsztatów w ramach Pierwszej Polsko-Rosyjskiej Szkoły Teatralnej pod patronatem Krystyny Zachwatowicz-Wajdy i Andrzeja Wajdy. W przedsięwzięciu weźmie udział 22 osoby. Pisze Monika Bożek.
Polsko-Rosyjska Szkoła Teatralna przeznaczona jest dla polskich i rosyjskich studentów wydziałów aktorskich i reżyserskich, instytutów teatralnych oraz dla młodych aktorów i reżyserów, którzy nie przekroczyli 30 roku życia. Na program Szkoły złożą się wykłady i warsztaty prowadzone przez aktorów, reżyserów i teatrologów z Polski i Rosji. Pod kierunkiem dyrektora legnickiego teatru Jacka Głomba powstanie zdarzenie sceniczne, inspirowane twórczością filmową Andrzeja Wajdy. Wezmą w nim udział wszyscy uczestnicy Szkoły, a pokaz odbędzie się w ostatnim dniu projektu.
Zdaniem organizatorów Legnica jest idealnym miejscem do rozpoczęcia projektu. Nazywana „Małą Moskwą” za sprawą wieloletniej obecności w naszym mieście wojsk radzieckich, jest dobrym punktem do budowania dialogu między dwoma narodami. - Do udziału w przedsięwzięciu wybraliśmy 22 osoby, 12 z Polski i 10 z Rosji – zaznacza Jan Andrzej Dąbrowski, prezes Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego. - Mieliśmy trudne zadanie, bo napłynęło około 250 zgłoszeń, więc musieliśmy sporo zdolnych osób odrzucić.
Wśród uczestników są ludzie z różnych polskich miast, m.in. Wrocławia, Krakowa, Torunia, Gdańska i oczywiście Legnicy. Nasze miasto reprezentować w projekcie będą Grzegorz Grecas i Maciej Rabski. - Szkoła wpisuje się w pewien spór pokoleniowy i ideologiczny, który widoczny jest zwłaszcza w rosyjskim teatrze – mówi Jacek Głomb, dyrektor legnickiego teatru. - Dzięki przedsięwzięciu chcemy zderzyć ze sobą różne sposoby uprawiania teatru, a wybór formy warsztatowej może być ciekawy. - To jedyna taka Szkoła, bo dwujęzyczna: polsko - rosyjska - dodaje Siergiej Efremov, dyrektor Moskiewskiego Teatru Komedii.
Warsztaty potrwają od 6 do 15 lipca. Na koniec powstanie zdarzenie sceniczne, które zostanie pokazane legniczanom. Zaplanowano je w niedzielę 14 lipca na Scenie Gadzickiego o godzinie 17. Niestety na zakończeniu projektu zabraknie Andrzeja Wajdy. - Niedawno wyszedł ze szpitala i lekarz zabronił mu latać samolotem, a podróż z Warszawy do Legnicy samochodem jest zbyt długa – wyjaśnia Dąbrowski. - Wajda obiecał jednak, że pojawi się w Legnicy, być może już na przełomie września i października, podczas premiery filmu „Wałęsa”. Tym bardziej chce odwiedzić Legnicę, bo uważa, że legnicki teatr jest jednym z najlepszych w Polsce, a Jacka Głomba uważa za profesjonalistę.
Organizatorami Polsko-Rosyjskiej Szkoły Teatralnej są Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego we Wrocławiu, Teatr Modrzejewskiej w Legnicy i Moskiewski Teatr Komedii. Projekt dotowany jest przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego (50 tys. zł) i Polsko - Amerykańską Fundację Wolności (10 tys. zł).
(Monika Bożek, „Polsko-Rosyjska Szkoła Teatralna w Legnicy”, www.lca.pl, 10.06.2013)