Drukuj

W najbliższą niedzielę 17 marca na deskach legnickiego Teatru im. Heleny Modrzejewskiej wystawiona zostanie premierowa sztuka "Matka Joanna od Aniołów" w reżyserii Piotra Tomaszuka. Zapowiada Mateusz Różański.

Wczoraj (we wtorek 12 marca – przyp. @KT) odbyła się próba prasowa, podczas której mogliśmy podglądać ostatnie przygotowania aktorów. W przeoryszę zakonu, Joannę, wcieli się Katarzyna Dworak, z kolei rola jezuickiego egzorcysty przypadła Rafałowi Cieluchowi.

Historia opisana przez Iwaszkiewicza nawiązuje do autentycznego przypadku opętania zakonnic we francuskim mieście Loudun, z tą różnicą, że autor przeniósł ją w realia XVII-wiecznych Kresów Wschodnich. Piotr Tomaszuk podszedł do tematu autorsko i nie bał się wprowadzić kilku zmian, które mogą okazać się kluczowe dla całej historii.

- Przyjęliśmy założenie, że tytułowa Joanna została opętana. U Iwaszkiewicza nie jest to wcale takie oczywiste. Jej postępowanie można tłumaczyć m.in. chorobą psychiczną lub też symulowanym szaleństwem, do którego prowadzi niezaspokojenie seksualne - wyjaśnia Piotr Tomaszuk.

Jak to zwykle bywa przy realizacjach tak głośnych spektakli, zarówno reżyser, jak i sami aktorzy będą musieli się zmierzyć z wcześniejszymi interpretacjami tej historii. Najgłośniejszą był film Jerzego Kawalerowicza „Matka Joanna od Aniołów” z 1961 roku. Wywołał on olbrzymią burzę, a przedstawiciele Kościoła nawoływali wręcz do bojkotu tego obrazu. Film na festiwalu w Cannes otrzymał Srebrną Palmę.

- Wizja aniołów, diabłów i opętania znacznie zmieniła się od premiery filmu i m.in. to postaramy się uchwycić - mówi reżyser, Piotr Tomaszuk.

Premiera spektaklu "Matka Joanna od aniołów" w reżyserii Piotra Tomaszuka w legnickim teatrze zaplanowana jest w niedzielę, 17 marca, o godzinie 19. Bilety kosztują 40 zł.

(Mateusz Różański, „Joanna na Kresach Wschodnich”, Polska Gazeta Wrocławska, 13.03.2013)