Drukuj

Fundacja "Naprawiacze Świata" kontynuuje projekt artystyczny "Wrzesień w parku". W niedzielę zobaczyliśmy spektakl familijny "Dziadek". Z kolei za tydzień czeka nas koncert "Muzyka filmowa". Pisze Monika Bożek.

To druga próba ożywienia legnickiego parku przez działania artystyczne. Mieliśmy już okazję posłuchać na żywo Legnickiej Orkiestry Symfonicznej, a teraz przyszła kolej na spektakl Adama Walnego "Dziadek".

To historia, która powstała na podstawie autentycznych notatek. Radość z prostych czynności życiowych, jak zbieranie jabłek, sadzenie truskawek, przeplata się z trudnymi doświadczeniami życia, takimi jak choroba, śmierć bliskich. Spektakl jest retrospekcją, bo zaczyna się w dniu pogrzebu tytułowego Dziadka a kończy w dniu narodzin jego wnuka. Przyjaźń i wzajemne podpatrywanie siebie, czyli Dziadka i Wnuka (lalki i lalkarza) są osią dramaturgiczną całego spektaklu. Dziadek uczy Wnuka systemu wartości. Przedmioty wykorzystywane w przedstawieniu, na oczach widzów zmieniają swoją funkcję.

Z kolei za tydzień, 23 września o godz. 16 przed wejściem do budynku po Teatrze Letnim, odbędzie się koncert kwartetu "Muzyka filmowa". To aranżacje muzyczne z filmów "Grek Zorba", "Ojciec chrzestny", "James Bond", "Czarnoksiężnik z krainy Oz", "Skrzypek na dachu". Na deser muzyka musicalowa. Wstęp na koncert jest bezpłatny.

(Monika Bożek, „Wrzesień w parku. Spektakl familijny dla legniczan”, www.lca.pl, 17.09.2012)