Drukuj

Szyb Bolesław to najstarszy szyb wydobywczy w Zagłębiu Miedziowym. Tutaj zaczęła się historia wydobycia miedzi. W dawnej kompresorowni,  istnieje  Muzeum Ziemi Lubińskiej. Jacek Głomb zachwycił się tym miejscem i postanowił przekształcić je w placówkę kulturalną. Patronat nad przedsięwzięciem sprawuje europoseł Piotr Borys. Pisze Dariusz Szymacha.

– Fundacja „Naprawiacze Świata” podjęła taką inicjatywę związaną z tym miejscem wyjątkowym i magicznym – mówił Jacek Głomb. – Będziemy tutaj co miesiąc, zapraszając na różne koncerty, imprezy i spektakle teatralne Teatru legnickiego. Na zdarzenia, które mają ożywić ta przestrzeń, ożywić także Lubin i być inną przestrzenią artystyczną. Wątpiących w powodzenie przedsięwzięcia było wielu. Jednak reżyser nie miał wątpliwości ani o sensie projektu ani co do sukcesu.

Okazało się, że miał rację. Inauguracja składała się z dwóch osobnych przedstawień: akustycznego koncertu Kasi Wilk i spektaklu teatralnego Orkiestra.

Kasia Wilk wystąpiła w swoim mieście po raz pierwszy. I odniosła wspaniały sukces. Koncert odbył się w kameralnych warunkach. Wypełniona widownia pomieściła niewiele więcej niż 100 osób. Jednak stanowiło to o niepowtarzalnej atmosferze występu – i publiczność i artyści czuli niesamowita więź, która jest nie do osiągnięcia w warunkach imprez masowych. Sama artystka przyznała, że miała olbrzymią tremę jednak dzięki reakcjom publiczności szybko jej się pozbyła.

– Musiałam przed koncertem robić wręcz ćwiczenia by się wyluzować, ale bardzo szybko okazało się, że atmosfera jest fantastyczna – zdradziła nam Kasia. – Bardzo się cieszę, że mogłam tu wystąpić. Przyjeżdżam do Lubina od czasu do czasu. Chodzę po mieście. Wspominam jak dawniej tu chodziłam; Rynek, Ratuszowa, Zalew, pierwsze pocałunki w parku Wrocławskim. To bardzo miłe wspomnienia. Lubinianka wystąpi ponownie przed swoimi miłośnikami już niebawem – podczas czerwcowych dni miasta.

Dwa dni po koncercie Kasi Wilk nastąpiła druga odsłona przedsięwzięcia.

Sztuka duetu Krzysztof Kopka (scenariusz) i Jacek Głomb (pomysł i reżyseria) to pierwsza w dziejach Zagłębia Miedziowego teatralna opowieść o jego dziejach. „Orkiestra” to dwugodzinna opowieść o minionym półwieczu i ludziach – przybyszach z różnych stron kraju i świata, których połączyła praca i nowe życie, którego byli architektami i uczestnikami. To historia, którą stworzyła zbieranina barwnych typów i typków, która pół wieku temu zjechała do Lubina i okolic z różnych stron świata, by od podstaw budować wielki przemysł, związane z nim miasta i od nowa układać swoje własne życie.

Wszystkich połączyła orkiestra, którą stworzyli i w której przez lata grali: zwyczajnie i od święta, na pochodzie pierwszomajowym i w kościele, w górniczej karczmie i na pogrzebach kolegów. Spektakl przyjęto bardzo dobrze: tam gdzie miało być śmiesznie publiczność chichotała, tam gdzie miało być wzruszająco, ukradkiem ocierała łzy, a tam gdzie miała być zaduma w hali zalegało milczenie.

Lubinianie byli zachwyceni. – Będziemy tutaj przychodzić – wszyscy widzowie byli co do tego zgodni.

(Dariusz Szymacha, „Tchnęli życie”, Konkrety.pl, 25.04.2012)