Niedzielny happening był jednym z elementów akcji "Pomnik Przyjaźni", organizowanej przez Teatr Modrzejewskiej. Brali w nim udział, poza Polakami, młodzi ludzie z Łotwy, Estonii i Rosji. Pisze Zygmunt Mułek.
Pomnik czarną folią owinęli młodzieńcy chodzący na szczudłach. Były z tym problemy, dopóki na monument nie wszedł wspinacz górski, legniczanin Marcin Kowalski. - Czułem adrenalinę owijając żołnierzy folią - mówi Marcin. - Ten pomnik trzeba zabrać z tego miejsca.
Ale koordynatorka projektu Magda Pietrewicz zapewnia, że akcja nie ma na celu usunięcia pomnika z placu Słowiańskiego. - Chcemy wywołać dyskusję o tym miejscu - dodaje.
W niedzielę, 3 października, odbędzie się tu widowisko teatralne.
(Zygmunt Mułek, „Owinęli czarną folią legnicki pomnik Wdzięczności dla Armii Radzieckiej na Placu Słowiańskim”, Polska Gazeta Wrocławska, 27.09.2010)