Drukuj
Pod wspólnym tytułem „Made in Poland” w bukareszteńskim wydawnictwie ART ukazała się rumuńska antologia polskiego teatru współczesnego przygotowana wspólnie przez tamtejszą Bibliotekę Narodową, we współpracy z polskim Instytutem Książki. Wśród sześciu przetłumaczonych i opublikowanych polskich dramatów przełomu wieków są aż dwa napisane na zamówienie i wystawione premierowo w legnickim Teatrze Modrzejewskiej: „Ballada o Zakaczawiu” (2000) i „Made in Poland”(2004).

Promocja antologii współczesnej dramaturgii polskiej "Made in Poland" (wydawnictwo ART, tłumaczenie na język rumuński: Sabra Daici, Cristina Godun, Luiza Savescu, wybór sztuk i posłowie: Iulia Popovici) odbyła się w listopadzie w Bukareszcie. Wydana w nakładzie 700 sztuk książka jest pierwszym wydawnictwem poświęconym polskiemu dramatowi „epoki porewolucyjnej”.

Rumuńska antologia powstała dzięki współpracy wydawcy z krytykiem teatralnym Gazety Wyborczej Romanem Pawłowskim, który w Polsce wydał już dwie antologie współczesnego dramatu polskiego: „Pokolenie porno” (2003) i „Made in Poland” (2006). Pawłowski całość opatrzył wprowadzeniem objaśniającym rumuńskim odbiorcom wydawnictwa zarówno przemiany, jakie dokonały się w polskim teatrze po roku 1989, jak i kryteria wyboru sztuk opublikowanych w książce.

Sam tytuł nadany wydawnictwu sugeruje, że wspólnym mianownikiem sztuk wybranych do prezentacji rumuńskiemu środowisku twórców teatru i teatrologów jest Polska. A także poszukiwanie przez polskich dramaturgów odpowiedzi na kilka fundamentalnych pytań: Jak zmienili się Polacy pod ciśnieniem przemian? Jaki jest ich stosunek do katolicyzmu, kariery, rodziny, emigracji, narodowej tożsamości, patriotyzmu? Jakie jest miejsce kobiet na rynku pracy i w wyścigu szczurów? Czy Polacy żyją jeszcze w Polsce czy już w Poland?

Motywy, dla których Roman Pawłowski nie ustaje w próbie analizowania i popularyzowania wiedzy o dramaturgii powstałej w wolnej Polsce on sam objaśnia następująco: „Tak często w ostatnich latach powtarzano opinie o kryzysie współczesnej polskiej dramaturgii, że kiedy około 2000 roku pojawiła się fala nowych, wartościowych polskich dramatów, większość artystów i krytyków w ogóle ich nie zauważyła. One jednak są, niepokoją i zmuszają do myślenia nad stanem współczesnej Polski. Odbijają bowiem z całą wyrazistością to, co stało się z Polakami od wybuchu wolności. Mówią o Polsce głębiej niż media i odważniej niż kino czy literatura”.

„Made in Poland. Antologie de teatru polonez contemporan” zawiera tłumaczenia na rumuński następujących sztuk: