Już w najbliższy piątek 24 października ekipa programu Dzień Dobry TVN gościć będzie w Legnicy. W godzinach 8.30-11.00 telewidzowie zobaczą bezpośredni przekaz z miasta, które do 1993 roku było Małą Moskwą, a od niedawna kojarzy się także z najnowszym filmem Waldemara Krzystka o takim właśnie tytule.

Opowieść o Małej Moskwie, tej prawdziwej i tej filmowej, będzie motywem przewodnim piątkowego programu, który dzięki transmisji satelitarnej będzie na żywo nadawany z Legnicy.

O tej pierwszej, w której przez 48 lat stacjonował potężny radziecki garnizon i dowództwo Północnej Grupy Wojsk ZSRR, opowie autor książki „Mała Moskwa. Rzecz o radzieckiej Legnicy” Wojciech Kondusza. O tej drugiej, która zdobyła Złote Lwy na wrześniowym festiwalu filmowym w Gdyni, a przy okazji wywołała medialną burzę w mediach i czeka na listopadową premierę w kinach, opowie jej autor i reżyser Waldemar Krzystek.

Nie będą to jedyne legnickie akcenty programu. Jego autorzy sięgną też po inne tematy, związane głównie z lokalną kulturą i historią. Jak można przewidywać zwłaszcza te z kręgu Legnica Cantat i Satyrykonu, a także przypominające piastowski rodowód miasta, którego symbolem jest mauzoleum w kościele św. Jana.

Ponieważ Dzień Dobry TVN to jednak program wywodzący się z telewizji śniadaniowej nie zabraknie w nim z pewnością akcentów kulinarnych. Czy jednak jego autorzy szukać będą specyfiki legnickiej kuchni? Czy będą nimi ruskie pierogi, które w czasach Małej Moskwy z powodów cenzuralnych figurowały w jadłospisach jako legnickie? A może ruszą szlakiem słynnych pasztetów z chrzanem i karpia po żydowsku, od ponad 50 lat rozsławiających legnicką restaurację Tivoli?

O tym wszystkim przekonamy się dopiero w piątek. Od poniedziałku trwa bowiem dokumentacja i przygotowywanie programu.

Grzegorz Żurawiński