Drukuj
- Mam dla wszystkich dobrą wiadomość. Wrocławski Cefarm, który od jesieni 2004 roku dzierżawi nam obiekt na osiedlu znany już w całej Polsce jako nasza Scena na Piekarach, podpisał z teatrem bezterminową umowę dzierżawną, która odsuwa w czasie groźbę naszego wycofania się z osiedla i zakończenia tego ważnego i interesującego projektu artystycznego i społecznego – powiedział dziś (wtorek 27 czerwca) podczas imprezy kończącej sezon w dziecięco-młodzieżowym Klubie Gońca Teatralnego dyrektor Teatru Modrzejewskiej w Legnicy Jacek Głomb.

Groźba konieczności opuszczenia obiektu byłego sklepu osiedlowego, późniejszej hurtowni leków, pojawiła się wczesną wiosną tego roku wraz z zapowiedzią szefów wrocławskiej spółki o sprzedaży pawilonu nowemu właścicielowi. To była zła wiadomość dla legnickiej sceny, która w tym właśnie miejscu realizowała wiele własnych projektów teatralnych: od pierwszego i najgłośniejszego „Made in Poland” Przemysława Wojcieszka, po najnowszy – „Wlotkę.pl” Pawła Kamzy (ale także: „Urojenia”, „Gin z Muzą”, „Szawła”, „Między Wenus a Ziemią” oraz zajęcia edukacyjne dla dzieci pod nazwą „Szkoły czarodziejów wyobraźni”.
Ogólnopolska publiczność naocznie poznała działalność osiedlowej Sceny na Piekarach 20 września 2005 roku, kiedy to satelitarny kanał TVP Kultura przeprowadził z tego miejsca wielogodzinną bezpośrednią transmisję pokazując m.in. „Made in Poland” (w wersji live).
- Teraz wszystko zależy już tylko od pieniędzy. Mam nadzieję, że nam ich nie zabraknie i jesienią wznowimy dziłalność Sceny na Piekarach - dodał Głomb.
Pierwotnie projekt ten obliczony był jedynie na dwa lata, które właśnie dobiegają końca.