Drukuj
Wszystko wskazuje na to, że komorniczy problem Teatru Modrzejewskiej zobligował do działań marszałka województwa dolnośląskiego. Od stycznia przyszłego roku głównym organizatorem legnickiej sceny może zostać Urząd Marszałkowski – pisze Katarzyna Gudzyk.

– Sytuacja, w jakiej znalazł się legnicki teatr, jest kuriozalna i zmusza nas do przyspieszenia działań związanych z przejęciem funkcji głównego organizatora legnickiego teatru – stwierdził w poniedziałek, 30 czerwca, wicemarszałek Piotr Borys.

Przypomnijmy, że od 1999 roku głównym prowadzącym Teatr Modrzejewskiej jest prezydent Legnicy. Roczny teatralny budżet zamyka się w kwocie 5mln zł. Tegoroczna dotacja prezydencka to 2,5 mln zł. Niebawem finansowanie prowadzenia teatru może przejąć Urząd Marszałkowski. Planuje się, że jako główny organizator, będzie on zasilał jego budżet w wysokości dwóch trzecich.

– Nie zapominajmy, że Teatr Modrzejewskiej jest ambasadorem Legnicy i Dolnego Śląska – podkreślała Alicja Sokołowska, radna Sejmiku. – Znalazł się w niezwykle trudnej sytuacji i z całą pewnością, bardziej niż doraźnej pomocy, potrzebuje systemowych rozwiązań.

Takim systemowym rozwiązaniem ma być zmiana sposobu finansowania legnickiej placówki oraz deklaracja Piotra Borysa, że Urząd Marszałkowski chce pełnić obowiązki głównego prowadzącego legnicki teatr, ale również innych instytucji kulturalnych na Dolnym Śląsku.

– Proponowana zmiana ma charakter systemowy. Chcemy doprowadzić do tego, że wszystkie dolnośląskie teatry będą współfinansowane przez władze województwa – podkreślał Borys. – Urząd Marszałkowski dopłaca do działalności legnickiej sceny od 2006 roku. Naszą ambicją jest jednak naprawić błąd sprzed lat i przejąć rolę organizatora Teatru Modrzejewskiej.

Zapowiadane zmiany mają również dotyczyć instytucji kulturalnych Jeleniej Góry i Wałbrzycha, gdzie samorząd wojewódzki sfinansuje działalność Teatru Dramatycznego i Filharmonii Sudeckiej, ale chce, by do ich budżetu dokładało się również miasto.

Legniccy radni Sejmiku są zgodni, że w sprawach kultury powinna panować jedność. Na dowód na ostatniej sesji podjęto apel do Zarządu Województwa w sprawie legnickiego teatru. Wprawdzie punkt ten nie wszedł do porządku obrad, ale jak zapewniał Jerzy Pokój, przewodniczący Sejmiku – dyrektor Teatru Modrzejewskiej może być spokojny, bo radni zrobią wszystko, by pomóc placówce.

Zapewnienia radnych Sejmiku Wojewódzkiego cieszą też prezydenta Legnicy, który przypomina, że miasto zabiegało o to od końca lat 90. Ale równocześnie zaznacza, że do ostatecznej decyzji w tej sprawie nadal jest daleko. Nadziei na poprawę sytuacji legnickiej sceny nie kryje też jej dyrektor.

– Przejęcie teatru przez marszałka zapewni nam stabilność finansową i umożliwi normalne funkcjonowanie – mówi Głomb.

Deklarację przejęcia teatru Piotr Borys wygłosił również na ostatniej sesji Rady Miasta. Chociaż założenia są szczytne, trzeba pamiętać, że na razie nie wyszły one poza obręb rozważań teoretycznych. Czy pomysł wicemarszałka doczeka się realizacji i jakie skutki przyniesie, pokaże czas.

(Katarzyna Gudzyk, „Teatr swój widzi ogromny”, Konkrety.pl, 9.07.2008)