Drukuj
Najgłośniejsza ze sztuk Przemysława Wojcieszka, którą ten wrocławski filmowiec debiutował na scenie dramatycznej, zrealizowany w legnickim Teatrze Modrzejewskiej spektakl „Made in Poland” będzie miał swoją wersję filmową. Za kilka tygodni we Wrocławiu ruszą zdjęcia do tej produkcji – pisze Zygmunt Mułek.

Produkcja „Made in Poland” rozpocznie się na początku lipca. Aby ograniczyć koszty, przez pierwsze dwa tygodnie aktorzy będą ćwiczyć „na sucho”, czyli bez udziału kamery. Po tych próbach sceny zostaną sfilmowane. Za plenery posłuży wrocławskie osiedle Nowy Dwór.

Spektakl był debiutem teatralnym Przemysława Wojcieszka. Reżyser najpierw napisał scenariusz filmu, który zdobył nagrodę na amerykańskim festiwalu Sundance w Salt Lake City. Jednak nikt z producentów nie chciał wyłożyć pieniędzy na film, więc Wojcieszek zaczął pukać do drzwi teatrów. Wreszcie się udało.„Made in Poland” miał premierę jesienią 2004 roku na legnickiej Scenie na Piekarach. I stał się szlagierem teatralnym w całej Polsce, zdobywając wiele nagród.

Sceniczna wersja została zarejestrowana dla TVP Kultura. – Filmowców nie uznaje się u nas za artystów, a jeśli już, to długo muszą na to pracować. Ale wystarczyło zrobić spektakl, by tekst został doceniony i uznany za ważny – komentuje Przemysław Wojcieszek.

–W wersji filmowej połączę to, co było najlepsze w teatrze, z tym, co pominąłem. Główną rolę Bogusia w filmie zagra warszawski aktor Piotr Wawer. Będzie to jego debiut filmowy.

Wojcieszek lubi zatrudnić aktorów, którzy nie są rutyniarzami i nie mieli okazji pokazać się wcześniej. Wawer zastąpi Eryka Lubosa, który świetnie sprawdził się w wersji teatralnej. – Lubos jest już po trzydziestce, a Boguś ma być nastolatkiem – wyjaśnia reżyser. – Dlatego mam dla Eryka inną rolę w filmie.

W„Made in Poland” zagrają legniccy aktorzy: Przemek Bluszcz wcieli się w rolę księdza, a Janusz Chabior znów będzie Wiktorem. Za zdjęcia odpowiada Jolanta Dylewska. Film ma być pokazany na festiwalu w Berlinie w lutym 2009r.

(Zygmunt Mułek „Szlagier na ekran”, Polska Gazeta Wrocławska, 19.06.2008)