Dyrektor Teatru Modrzejewskiej w Legnicy zwrócił się dziś (w środę 11 czerwca) z apelem do polityków o wsparcie działań zmierzających do wygaszenia konfliktu z prezydentem Legnicy, a przede wszystkim o działanie na rzecz odblokowania komorniczego zajęcia konta teatru, co paraliżuje działanie tej placówki artystycznej. Adresatami tego listu-apelu będą także branżowe i środowiskowe autorytety.

Legnica, 11 czerwca 2008 r.

Szanowny Panie,

prosimy o wsparcie i interwencje w ramach kompetencji i możliwości w niezwykle trudnej sytuacji, w jakiej postawił nas prezydent Legnicy, na którego wniosek komornik dokonał blokady naszego rachunku bankowego. Zamraża to możliwość normalnego funkcjonowania naszej instytucji, a przede wszystkim podejmowania nowych projektów artystycznych, którymi chcieliśmy otworzyć sezon 2008/2009.

Sprawa ma swoje korzenie w odległej przeszłości. Formalnym powodem egzekucji komorniczej skierowanej przeciwko legnickiemu teatrowi jest zobowiązanie sporne wobec Skarbu Państwa z tytułu nabycia prawa własności budynków teatru, co stało się 15 lat temu! Aktualnie z kwoty 70 tys. zł powstał „dług”, który egzekwuje prezydent w wysokości 238 tys. zł. Nie mamy tych pieniędzy.

Budynki teatru zostały nabyte przez prawnego poprzednika teatru, instytucji państwowej zarządzanej przez wojewodę o nazwie Centrum Sztuki-Teatr Dramatyczny w Legnicy. Problem zaczął się w roku 1999, gdy wojewoda-likwidator województwa nie zapewnił nam środków na spłatę rat zadłużenia związanego z wykupem. Od tego momentu w niedoszacowanym budżecie teatru, który stał się instytucją miejską podległą prezydentowi miasta, stale brakuje pieniędzy na spłatę rat na wykup nieruchomości. Gwarantowany przez prezydenta budżet teatru nie wystarcza nawet na podstawowe płace pracowników, nie ma w nim ani jednej złotówki na prowadzenie statutowej jego działalności.

Teatr działa i produkuje spektakle dzięki wsparciu współorganizatora jakim od 2006 roku jest marszałek Dolnego Śląska oraz dzięki sponsorom i własnej zapobiegliwości. Nie możemy jednak pogodzić się z egzekucyjną decyzją naszego organizatora, prezydenta miasta, o której nie zostaliśmy nawet powiadomieni. Mało tego! Także komornik nie dostarczył nam swojej decyzji egzekucyjnej! W takiej sytuacji nie możemy nawet zaskarżyć jego decyzji, do czego mamy prawo. Sytuacja jest boleśnie absurdalna.

Pomóżcie nam!


Jacek Głomb
Dyrektor Naczelny i Artystyczny
Teatru Modrzejewskiej w Legnicy