Drukuj
Jeszcze tylko drobne prace wykończeniowe, poprawki, korekty usterek i remont legnickiego teatru dobiegnie finału. Działa już komisja odbioru wykonanych prac. Pod koniec maja będzie po wszystkim – zapewnia dyrektor legnickiej sceny Jacek Głomb. Nieco dłużej przyjdzie nam poczekać na uruchomienie teatralnej kawiarni „Ratuszowa”.

Legniccy dziennikarze mieli dziś okazję zapoznać się z zaawansowaniem remontu. Największe zainteresowanie budziła rewaloryzacja kawiarni „Maska”, która po remoncie wróci do swojej historycznej nazwy i stanie się „Ratuszową”. Na zakończenie remontu kawiarni i otwarcie jej dla klientów przyjdzie jednak poczekać dłużej, niż pierwotnie zakładano.

- Podczas remontu okazało się, że nad jedną z sal odkryliśmy barokowy, drewniany strop, który postanowiliśmy odsłonić i wyeksponować. Niestety, ta nieoczekiwana zmiana związana jest z dodatkowymi pracami budowlanymi, bowiem strop trzeba oczyścić z gruzu, który tkwi między belkami. To wymaga zerwania podłogi z pomieszczenia powyżej. Zresztą, remontowych niespodzianek było więcej, co zmusiło nas do remontu kawiarnianej kanalizacji i instalacji centralnego ogrzewania – wyjaśniał remontowy poślizg dyrektor teatru Jacek Głomb.

Dodatkowe prace, to nie tylko czas, ale i koszty. Teatr postanowił dorzucić 50 tys. zł z własnego budżetu, by przed wakacjami kawiarnia została uruchomiona. Być może konieczne będą kolejne wydatki, których nie ma w kosztorysie remontu. Te mogą być związane z wystrojem i aranżacją wnętrza kawiarni.

- Bardzo zależy nam, by stworzyć miejsce, którym warto się pochwalić. Ale także takie, które będzie przyjazne, a to w wielkiej mierze zależeć będzie od aranżacji, wystroju, rodzaju muzyki, która będzie w nim odtwarzana. Bo szczegóły są ważne – tłumaczył Głomb.

Wyremontowana kawiarnia będzie dużo większa. Podczas remontu usunięto bowiem szatnię, cofnięty zostanie bar, przywrócono oryginalne łuki i sklepienia, nie będzie drzwi dzielących kawiarnię na trzy pomieszczenia, przywrócono historyczny układ całości.

Remont teatralnych budynków (elewacja, kamieniarka, stolarka, część pomieszczeń oraz kawiarnia) w centrum miasta prowadzony jest w ramach projektu z udziałem środków Unii Europejskiej (Zintegrowany Program Operacyjny Rozwoju Regionalnego) na podstawie umowy w sprawie dofinansowania przedsięwzięcia, którą Teatr Modrzejewskiej zawarł z Wojewodą Dolnośląskim 9 sierpnia 2006 roku.

Ogłoszone zostały dwa przetargi na wykonanie remontu. Okazało się, że na skutek znacznego wzrostu cen materiałów i usług budowlanych (kosztorys był opracowany jeszcze w 2005 r.) koszty rewitalizacji bardzo się powiększyły. Pierwotnie były one oszacowane łącznie na 1.877.753,56 zł. UE wyasygnowała 1.408.315,17 złotych (75 proc.), budżet państwa – 187.775,36 zł (10 proc.), a dotacja z budżetu miasta wynosiła 281.663,03zł (15 proc.).

W wyniku drugiego przetargu wybrana została najtańsza oferta, określająca ogólną wartość inwestycji na 3.077.292,83 zł. W tej sytuacji prezydent Legnicy zwiększył dopłatę z budżetu miasta o 799.539 złotych po to, by przyznana już unijna dotacja nie została utracona. Z Urzędu Marszałkowskiego udało się uzyskać dodatkowe 400.000 złotych. Dzięki tym decyzjom, przy niezmienionej kwocie środków unijnych, przedsięwzięcie zostało zbilansowane.

Remont teatralnych budynków w legnickim Rynku wpisał się w projekt rewitalizacji Staromiejskiego Centrum Legnicy. To pierwszy w tej skali remont teatralnych budynków od momentu utworzenia tej placówki w 1977 roku.