Opuszczone koszary, nieczynna Fabryka Fortepianów i Pianin, winiarnia i wielki zbiornik gazu. Właśnie w tych przestrzeniach zobaczymy spektakle grup teatralnych z całej Europy, które przyjadą we wrześniu do Legnicy na II Festiwal Miasto – typuje i informuje Zygmunt Mułek. Było w czym wybierać. Organizatorzy przygotowali dwa razy więcej obiektów, niż liczba teatrów uczestników imprezy.


Ich przedstawiciele zwiedzali niedawno obiekty, w których wystawią swoje przedstawienia. Każdy z zespołów po udokumentowaniu tego napisze sztukę, którą tutaj wystawi. Mają czas do września, kiedy rozpocznie się impreza.

W Festiwalu Miasto weźmie udział siedem zespołów teatralnych: Companyia Circol Malda (Hiszpania), Le Petit Theatre Dakote (Francja), Artus Studio (Węgry), Divadelni Fakulta AMU Skurt (Czechy), Teatris United Intimacy (Łotwa), Hayal Sahnesi (Turcja) i Teatr im. Modrzejewskiej.

- Każdy z zespołów wystąpi dwukrotnie, czyli obejrzymy 14 przedstawień - wylicza dyrektor legnickiego zespołu Jacek Głomb. - To maksimum tego, na co nas stać organizacyjnie i finansowo. Mam już pomysł na swoją sztukę, ale go nie zdradzę - dodaje.

Zaproszone zespoły tworzą niekonwencjonalne przedstawienia w niekonwencjonalnych przestrzeniach. Francuska trupa wystawiała kiedyś swoje sztuki w niewielkiej wiosce. - Graliśmy w stodołach, obok krów - śmieje się Christophe Bihel. - Nigdy nie wystawialiśmy klasycznych przedstawień.

- Wiele sobie po tym festiwalu obiecujemy - dodaje Martin Kukucka (Divadlo Skurt). - Jesteśmy bardzo młodym teatrem. Koncentrujemy się na poszukiwaniu nowych sposobów manifestowania obecności teatru i sztuki w przestrzeni społecznej. Legnicki festiwal odbędzie się w dniach 16-20 września.

(Zygmunt Mułek, „MIASTO tym razem w… gazowni”, Polska Gazeta Wrocławska, 20.01.2009)